To już oficjalnie – Wisła Kraków została sprzedana zagranicznym inwestorom. Pytanie brzmi… komu?
Kibice Białej gwiazdy mogą w teorii odetchnąć z ulgą, gdyż wiele wskazuje na to, że ich klub zostanie uratowany. Na ostatnią chwilę znalazł się zagraniczny inwestor, który co ciekawe, sam zgłosił się po kupno Wisły. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie Towarzystwa Sportowego Wisła: "We wtorek 18 grudnia doszło do spotkania przedstawicieli Towarzystwa Sportowego „Wisła” Kraków z luksembursko-brytyjskim konsorcjum funduszy inwestycyjnych, podczas którego podpisano warunkową umowę sprzedaży 100 procent akcji Wisły Kraków SA". Jak zaznaczono, obecnie szczegóły są objęte ścisłą klauzulą i nie zostały podane do informacji publicznej. O kim dokładnie mowa? Według przesłanek, 60 procent akcji pozyskał koncern należący do magnata finansowego z Kambodży Alelega, a 40 procent walorów jest w rękach brytyjskiego koncernu Noble Capital Partners.
CZYTAJ NA FOOTBAR: MŁODZIEŻOWIEC Z FINLANDII ZAWODNIKIEM POGONI!
Agent piłkarski, Adam Pietrowski w rozmowie z Przeglądem Sportowym przyznał, że "nie trzeba się obawiać o Wisłę". Pietrowski uczestniczył w całym procederze przejęcia Wisły przez Kambodżanina. "Pan Ly to bardzo potężny człowiek, pochodzący z rodziny królewskiej w Kambodży. Nie trzeba się obawiać o przyszłość Wisły Kraków. Jego firma Alelega ma udziały w różnych klubach na świecie, między innymi w Manchesterze City. W ciągu roku mają włożyć w "Białą Gwiazdę" 130 mln zł. To największa inwestycja zagranicznego kapitału w polskim sporcie
Wszystko brzmi świetnie, wręcz jak z bajki. Więc skąd całe zamieszanie?
Osoby chcące dowiedzieć się czegoś bardziej wartościowego o nowym inwestorze Wisły znaleźli … nic. Wiele wskazuje na to, że informacja o potencjalnym posiadaniu udziałów w Manchesterze City, to bzdura. Główny udziałowiec, podlega pod spółkę matkę ADIA, która według kilku informacji jest współwłaścicielem w angielskim klubie. Możliwe, że doszło do pomyłki, ze względu na podobieństwo skrótów. W Google nie ma żądnych informacji na temat Alelega.
Póki co, podpisano umowę warunkową. Jeżeli inwestorzy uregulują dług licencyjny, zostanie podpisanie główna umowa. Do tego czasu, cała obecna władza Wisły ma podać się do dymisji. Przelew ma dotrzeć do 28 grudnia. Do tego czasu należy oczekiwać głównego komunikatu w tej sprawie.
fot. pressfocus