blank

    Francja rozbiła Islandię przed własną publicznością

    Reprezentacja Francji rozbiła na Stade de France Islandię 4:0 (1:0) w 2. kolejce eliminacji do Mistrzostw Europy 2020. Gole na wagę zwycięstwa strzelili Samuel Umtiti, Olivier Giroud oraz Kylian Mbappe.

    W pierwszej kolejce eliminacji do Mistrzostw Europy 2020 reprezentacja Francji wygrała na wyjeździe z Mołdawią (4:1), ale Islandia również dobrze zaczęła te rozgrywki pokonując Andorę (2:0), więc obie drużyny przystąpiły do tego meczu w pozytywnych nastrojach. Selekcjoner Trójkolorowych wystawił taki sam skład jak w ostatnim meczu i również postawił na ustawienie 1-4-2-3-1 z Olivierem Giroud na środku ataku, natomiast opiekun Islandczyków zdecydował się na taktykę 1-5-3-2 z pięcioma obrońcami.

    O godzinie 20:45 pochodzący z Rumunii Istvan Kovacs rozpoczął spotkanie na Stade de France i gospodarze od razu ruszyli do ataku. W 3. minucie dobrą sytuację miał najlepszy strzelec ligi francuskiej i zawodnik Paris Saint-GermainKylian Mbappe, jednak obrona gości rozpracowała zamiary młodego Francuza i nie pozwoliła na oddanie strzału. W pierwszych 10 minutach widać było dużą przewagę mistrzów świata. Podopieczni Didiera Deschampsa narzucili własny styl gry, brylowali przy polu karnym przeciwnika i w końcu zrealizowali swój cel.

    Już w 12. minucie Francuzi wyszli na prowadzenie, a strzelcem gola został obrońca, Samuel Umtiti, który na co dzień reprezentuje barwy FC Barcelony. Islandczycy mieli bardzo duży problem z rozegraniem, nie mogli przebić się za linię środkową boiska, a gospodarze cały czas przeważali i konstruowali ciekawe przyjemne dla oka akcje.

    W 17. minucie goście wreszcie przedarli się pod pole karne mistrzów świata i pierwszy raz w tym meczu Hugo Lloris musiał interweniować po uderzeniu Gylfiego Sigurdssona. Chwilę później mieliśmy odpowiedź Trójkolorowych i bardzo bliski zdobycia bramki był Olivier Giroud, który strzałem głową próbował pokonać Hannesa Halldorssona. Bramkarz Qarabağ Ağdam FK ostatecznie nie dał się zaskoczyć napastnikowi londyńskiej Chelsea.

    Nie minęło dużo czasu i mieliśmy kolejny atak gospodarzy. Około 24 minuty Mbappe, który miał już na koncie jedną asystę, sam miał okazję do strzelenia gola, uderzył płasko, jednak futbolówka o centymetry przeleciała obok słupka. W pierwszej połowie Francja dominowała, jednak wynik się nie zmienił.


    >>> CZYTAJ NA FOOTBAR: TRANSFER WISŁY KRAKÓW


    Selekcjonerzy nie zdecydowali się w przerwie na żadne korekty i drużyny wyszły w takich samych zestawieniach na kolejne 45 minut. Druga połowa zaczęła się dobrze obu zespołów. Najpierw to goście zagrozili bramce Llorisa, a dokładnie Bjarnason, który strzałem zza pola karnego zmusił podstawowego golkipera Tottenhamu Hotspur do interwencji. Następnie Mbappe ruszył z własnej połowy na pełnej prędkości, minął kilku rywali i dograł piłkę do Giroud, ale 32-letni napastnik nie dał rady dojść do podania.

    W 58. minucie swoją szansę na zdobycie bramki miał Benjamin Pavard. Defensor Vfb Stuttgart sprzed pola karnego bardzo mocno uderzył piłkę, jednak piłka przeleciała minimalnie obok słupka. Kolejną okazję kilka minut później miał Griezmann, który również potężnym uderzeniem próbował zaskoczyć bramkarza reprezentacji Islandii, jednak piłka wylądowała na trybunach.

    Trójkolorowi w końcu doczekali się drugiej bramki. W 68. minucie po wrzutce Pavarda na listę strzelców wpisał się Giroud, a 10 minut później swoją dobrą dyspozycję potwierdził Mbappe, który po asyście Griezmanna w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi rywali. Pod koniec meczu wynik podwyższył jeszcze Griezmann.

    Francja 4:0 (1:0) Islandia

    Bramki: 12'Umtiti, 68' Giroud, 78' Mbappe, 84'Griezmann

    Francja: Lloris – Varane, Umtiti, Pavard, Kurzawa (85'Kimpembe) – Kante (80'Lemar), Pogba – Mbappe, Griezmann, Matuidi, Giroud (90'Sissoko).

    Rezerwowi: Kimpembe, Lemar, Zouma, Mandanda, M. Sissoko, Fekir, Sidibe, Thauvin, N’Dombele, Areola.

     

    Islandia: Halldorsson- Saevarsson (85'Skulason), Ingason, Arnason, Sigurdsson, Magnusson – Sigurjonsson (57'Traustason), Gunnarsson, Bjarnason – Sigurdsson, Gudmundsson (62'Finnbogason).

    Rezerwowi: Fjoluson, Palsson, Kjartansson, Finnbogason, Kristinsson, Runarsson, Hermannsson, Gislason, Sigurdsson, Traustason, Skulason

    fot: pressfocus

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Please enter your comment!
    Please enter your name here

    Zobacz również

    Maignan walczy o nowy kontrakt z Milanem!

    Wiele niepewności odnośnie przyszłości Mike'a Maignana w drużynie AC...

    Carlitos z ofertą z Polski!

    Carlitos, która do Polski trafił w 2017 roku ponownie...

    Adam Nawałka miał propozycję pracy jako selekcjoner!

    Adam Nawałka, znany głównie ze swojej pracy i sukcesów...

    Arsenal rozbije bank? Ogromne pieniądze za napastnika

    Arsenal, jedna z czołowych drużyn Premier League, poszukuje skutecznego...

    Muslera bije rekordy w Galatasaray!

    Fernando Muslera to 37 letni bramkarz z Urugwaju, które...

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.