Bernardo Silva przed meczem z Interem Mediolan w finale Ligi Mistrzów. „Chcemy przejść do historii”.

Bernardo Silva jest gotowy na finał Ligi Mistrzów. Piłkarz przyznał, że drużyna Manchesteru City pokaże się z dobrej strony i zrobi wszystko, aby wygrać trofeum.

Bernardo Silva gra na miarę oczekiwań w tym sezonie pod wodzą Pepa Guardioli w Manchesterze City. W tym sezonie ofensywny pomocnik rozegrał 54 spotkania we wszystkich rozgrywkach (7 goli i 8 asyst). „The Citizens” wygrali już mistrzostwo Anglii oraz Puchar Anglii, ale mogą skompletować trzy trofea, bo 10 czerwca zmierzą się z Interem Mediolan w finale Ligi Mistrzów w Stambule. „Nerazzurri” nie są łatwym przeciwnikiem, ale Bernardo Silva i jego drużyna są na to przygotowani. Gwiazdor przyznał, że on i jego koledzy z zespołu dadzą z siebie wszystko.

– W zeszłym roku zawsze było tak, że wygrywaliśmy jeden, dwa, trzy mecze, a potem remisowaliśmy lub przegrywaliśmy. Skończyło się to stworzeniem poczucia braku pewności siebie w zespole. Zwłaszcza po mundialu była chwila refleksji i nawet po pierwszym powrocie, te pierwsze mecze nie były łatwe, ale zwycięstwo na wyjeździe z Arsenalem Londyn było bardzo ważne dla nas. To sprawiło, że znów uwierzyliśmy, że możemy wygrywać duże spotkania – powiedział Bernardo Silva, cytowany przez „Mancity.com”.

– A moment, w którym wygraliśmy u siebie z Arsenalem Londyn, mniej więcej w tym samym czasie, kiedy wyeliminowaliśmy Bayern Monachium z Ligi Mistrzów, okazał się bardzo ważnym momentem. Zajęliśmy pierwsze miejsce w Premier League i dotarliśmy do półfinału, eliminując jedną z najlepszych drużyn na świecie. I tak dotarliśmy do ostatniego miesiąca sezonu, wiedząc, że będzie to bardzo trudne. Teraz damy z siebie wszystko, cokolwiek się wydarzy. Chcemy przejść do historii, wygrywając ten finał – dodał.

Według doniesień mediów może być to ostatni sezon Bernardo Silvy w Manchesterze City. Bardzo dużo mówi się na temat jego potencjalnego transferu do FC Barcelony. Pojawiają się także plotki o przenosinach do Paris Saint-Germain lub Realu Madryt. Portugalczyk ma ważną umowę do 30 czerwca 2025 roku, więc trzeba będzie za niego zapłacić. Portal „Transfermarkt” wycenia go obecnie na 80 milionów euro.

Źródło: Mancity.com