John van den Brom: Nie przylecieliśmy do Batumi na wakacje

Trener Lecha Poznań, John van den Brom, zabrał głos przed rewanżowym starciem z Dinamo Batumi w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji.

Pierwsze spotkanie w tej rundzie Lech Poznań może naprawdę zaliczyć do bardzo udanych. „Poznańska Lokomotywa” przy Bułgarskiej pewnie wygrała z Dinamo Batumi 5:0. Na listę strzelców wpisali się Michał Skóraś (dwa gole), Joao Amaral (2 gole) oraz Mikael Ishak. Dzisiaj o godzinie 19:00 podopieczni Johna van den Broma zagrają na wyjeździe rewanżowy mecz.

– Dinamo w pierwszym meczu miało sytuacje, których nie wykorzystali. My z kolei przystępowaliśmy do tamtego spotkania w trudnej sytuacji, bo po trzech kolejnych porażkach spadła na nas krytyka i to było naturalne. Na szczęście mój zespół pokazał team-spirt, o którym wiele razy mówiłem i pokazał dobrą grę – przyznał na konferencji prasowej John van den Brom.

– Nie przylecieliśmy do Batumi na wakacje, choć sprzyja temu pogoda i dobre warunki w hotelu. My do Gruzji przylecieliśmy rozegrać dobry mecz i chcemy z dobrej strony zaprezentować się na boisku – dodał szkoleniowiec Lecha Poznań.

– Zeszłotygodniowa wygrana dała nam dużo pewności siebie, ale oczywiście jesteśmy gotowi na różne scenariusze. Oglądałem dwumecz Dinama ze Slovanem i Gruzini wtedy spisali się lepiej niż w Poznaniu. Jeśli Dinamo zagra tak jak ze Slovanem u siebie, to będziemy musieli się przeciwstawić tej drużynie – zakończył Holender.

Źródło: Lechpoznan.pl