John van den Brom: Rywale w pierwszej połowie mieli więcej piłki przy nodze

W pierwszym meczu pierwszej rundy eliminacji do Ligi Mistrzów Lech Poznań pokonał przed własną publicznością 1:0 (1:0) azerski Qarabağ FK. Po zakończeniu spotkania na temat spotkania wypowiedział się szkoleniowiec „Kolejorza”, John van den Brom.

Gola na wagę zwycięstwa dla Lecha Poznań w 41. minucie strzelił doświadczony Mikael Ishak. Szwedzki środkowy napastnik dostał świetne podanie w pole karne od jednego z partnerów i pewnie wykończył akcję. W drugiej połowie nie padły już żadne gole. 12 lipca „Poznańska Lokomotywa” zagra na wyjeździe z tą drużyną. Będzie to rewanżowe spotkanie i rozpocznie się o godzinie 18:00.

John van den Brom był bardzo zadowolony po spotkaniu, które zostało rozegrane przy Bułgarskiej. Dla tego szkoleniowca był to debiut. W ostatnim czasie zastąpił na stanowisku opiekuna Lecha Poznań Macieja Skorżę.

– Byłem bardzo podekscytowany przed, a także w trakcie spotkania. To było wspaniałe widowisko, jeśli chodzi o zawodników i kibiców. Mówiąc wcześniej o Lechu, to zwracałem uwagę na wspaniały team spirit, to się dzisiaj potwierdziło. Było widać, jak wszystkim zależało na zwycięstwie, to była wspólna praca. Dziś zagraliśmy bardziej cofnięci, ale to walka o europejskie puchary i rządzi się innymi prawami. Rywale w pierwszej połowie mieli więcej piłki przy nodze, my staraliśmy się przeszkadzać i szukaliśmy swoich przestrzeni za obrońcami – przyznał John van der Brom po zakończeniu spotkania.

– Jestem zadowolony z tej bramki, to był bardzo dobry gol. Dał on nam więcej pewności siebie. Ważne było dla mnie, by wygrać pierwszy mecz w nowym klubie, ale teraz myślimy o kolejnym spotkaniu i pracujemy już nad rewanżem – dodał.

Źródło: Lechpoznan.pl, TVP Sport – You Tube