Manchester United zdecydował w sprawie przyszłości Bruno Fernandesa! „To tylko kwestia szczegółów”.

Włoski dziennikarz Fabrizio Romano podał nowe informacje na temat przyszłości Bruno Fernandesa. Wiadomo, w jakim klubie będzie grał doświadczony Portugalczyk.

Bruno Fernandes został zawodnikiem Manchesteru United 29 stycznia 2020 roku. Na Old Trafford przyszedł ze Sportingu Lizbona za bardzo duże pieniądze. „Czerwone Diabły” zapłaciły za ofensywnego pomocnika 60 milionów euro. Od tamtej pory rozegrał 117 spotkań, strzelił 49 bramek i zanotował 39 asyst.

Znana przyszłość Fernandesa!

Fernandes ma ważną umowę z Manchesterem United do 30 czerwca 2025 roku. Zawodnik nie ma w planach zmiany pracodawcy. Włodarze „United” też nie chcą, aby odchodził i przedłużą z nim kontrakt.

– Manchester United wkrótce przedłuży kontrakt z Bruno Fernandesem. Przełom w negocjacjach nastąpił w zeszłym tygodniu. Porozumienie znajduje się w końcowej fazie po rozmowach rozpoczętych w lipcu minionego roku – napisał na Twitterze włoski dziennikarz Fabrizio Romano.

– Nowa umowa zostanie podpisana w najbliższych dniach lub tygodniach. Zostało to potwierdzone. To tylko kwestia szczegółów, które w najbliższym czasie zostaną dogadane. Bruno jest zadowolony z gry w Manchesterze United. Dostanie dłuższy kontrakt z większą pensją – pisze Romano.

W obecnej kampanii 27-latek rozegrał 37 meczów we wszystkich rozgrywkach, strzelił 9 goli i zanotował 14 asyst. Portal „Transfermarkt” wycenia go na 90 milionów euro.

Fernandes jest również bardzo ważną postacią w reprezentacji Portugalii. Na swoim koncie ma 41 występów. Obecnie przebywa na zgrupowaniu kadry. 24 marca Portugalia pokonała w półfinale baraży Turcję (2:1) i 29 marca zmierzy się z Macedonią Północną w finale o awans na mistrzostwa Świata w Katarze, które odbędą się w tym roku.

Po przerwie na reprezentacje Fernandes razem z zespołem Manchesteru United zmierzy się na Old Trafford z Leicester City. Mecz odbędzie się 2 kwietnia o godzinie 18:30. Podopieczni Ralfa Rangnicka znajdują się na szóstym miejscu w tabeli z dorobkiem 50 punktów na koncie.

Źródło: Fabrizio Romano – Twitter