Michał Skóraś spokojnie podchodzi do rewanżu z Austrią Wiedeń. „My mamy małe problemy i wtedy te szanse się wyrównują”.

Zawodnik Lecha Poznań, Michał Skóraś, zabrał głos przed czwartkowym meczem swojej drużyny w fazie grupowej Ligi Konferencji z Austrią Wiedeń.

Lech Poznań obecnie gra w fazie grupowej Ligi Konferencji. Podopieczni Johna van den Broma znajdują się aktualnie na 2. miejscu w tabeli grupy C z dorobkiem 5 punktów na koncie. Na pierwszej pozycji znajduje się Villarreal, który ma komplet punktów (12 oczek). Za „Kolejorzem” w tabeli jest Hapoel Beer Szewa (3 punkty), a na ostatnim miejscu znajduje się Austria Wiedeń (1 punkt).

Rewanż z Austrią Wiedeń na wyjeździe!

Pierwszy mecz z Austrią Wiedeń przy Bułgarskiej zakończył się wygraną Lecha Poznań 4:1. W czwartek o godzinie 18:45 odbędzie się rewanż w Austrii. Będzie to starcie 5. kolejki fazy grupowej Ligi Konferencji.

– Ostatnio z Hapoelem szybko straciliśmy gola z rzutu karnego, ale też dążyliśmy do tego, żeby wyrównać. Zdobyliśmy bramkę na 1:1, sytuacje później też były, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Myślę, że teraz w tym spotkaniu z Austrią wiemy jaki to jest ważny mecz, co nam może to dawać. Zespół jest tak samo nastawiony na wygraną jak ja – powiedział Michał Skóraś.

– Nie ma co gdybać przed meczem, że jedziemy do przeciwnika, który boryka się z problemami, bo tak samo my mamy małe problemy i wtedy te szanse się wyrównują. Trzeba po prostu pojechać, zagrać bardzo dobre spotkanie, udowodnić to strzelając gole i kontrolować mecz przez cały czas. Mam nadzieję, że tak to będzie wyglądało i będziemy się cieszyć ze zwycięstwa – dodał skrzydłowy.

W tym sezonie Michał Skóraś gra na miarę oczekiwań pod wodzą Johna van den Broma. Na swoim koncie ma rozegrane 25 meczów. Udało mu się strzelić 7 goli. Zanotował też 3 asysty. 

Źródło: Lechpoznan.pl