Oficjalnie: Rooney kończy przygodę z kadrą!

Wayne Rooney zakończył karierę reprezentacyjną!

Tym samym Wayne'a Rooneya nie zobaczymy na rosyjskim mundialu, którzy odbędzie się w przyszłym roku. Na samym początku legenda "Czerwonych Diabłów" miała ogłosić koniec kariery w reprezentacji po tej wielkiej imprezie, ale plany uległy zmianie. Tym samym "Roo" kończy przygodę z reprezentacją Anglii, zdobywając 53 bramki w 119 meczach. 31-latek został najlepszym strzelcem w historii kadry, natomiast więcej występów od niego miał tylko Peter Shilton – 125 spotkań.

Piłkarz Evertonu zaliczył dobre wejście w sezon Premier League. Napastnik zdobył dwie bramki w dwóch meczach Premier League i jest podstawowym zawodnikiem zespołu Ronalda Koemana. Zawodnik za pośrednictwem swojej strony internetowej wydał oświadczenie, w którym pożegnał się z kibicami i podziękował za lata gry w reprezentacji.

Oto treść oświadczenia:

"To była świetna wiadomość, kiedy Gareth Southgate zadzwonił do mnie i poinformował mnie, że jestem brany pod uwagę na najbliższe mecze eliminacyjne. Naprawdę to doceniam."

"Po długim namyśle odpowiedziałem Garethowi, że podjąłem decyzję i chcę zakończyć swoją karierę w reprezentacji. To była bardzo trudna decyzja, którą podjąłem wraz z rodziną, moim menadżerem oraz ludźmi, którzy są blisko mnie."

"Gra dla Anglii zawsze była dla mnie wyjątkowa, a noszenie opaski kapitańskiej było dla mnie ogromnym przywilejem. Dziękuję wszystkim, którzy mi pomagali i przyczynili się do wielu sukcesów. Ale mój czas w kadrze się skończył."

"Odejście z Manchesteru United było bardzo trudne, ale wiem, że podjąłem właściwą decyzję o transferze do Evertonu. Mam nadzieję, że pomogę im odnieść sukces."

"Zawsze będę namiętnym fanem reprezentacji Anglii. Żałuję tylko, że nie zdobyłem z kadrą żadnego trofeum na jakiejkolwiek imprezie. Mam nadzieję, że Gareth poprowadzi tych chłopaków do wielu sukcesów."

"Pewnego dnia spełni się moje marzenie i wierzę, że będę mógł pomagać kadrze jako kibic lub w zupełnie innej roli."

źródło: Wayne Rooney, FA

fot. evertonfc.com