Oto pierwszy letni transfer Liverpoolu!

Włoski dziennikarz Fabrizio Romano poinformował na swoim oficjalnym Twitterze, że wkrótce Liverpool ogłosi pierwszy letni transfer. Na Anfield przyjdzie młody zawodnik z Fulham. To będzie pierwsza transakcja klubu z Merseyside przed nowym sezonem.

Nowym piłkarzem Liverpoolu zostanie Fabio Carvalho. Ten piłkarz urodził się w Torres Vedras (Portugalia) 30 sierpnia 2002 roku. Na początku swojej przygody z piłką szkolił się w zespołach młodzieżowych Benfiki Lizbona, angielskiego Balham oraz Fulham.

Potem już został na stałe w tym ostatnim i się bardzo rozwinął. W tym sezonie ofensywny pomocnik rozegrał 31 spotkań we wszystkich rozgrywkach, strzelił 8 bramek i zanotował 7 asyst. Mistrz Anglii z 2020 roku już zimą próbował sprowadzić go do siebie, ale nie doszedł do porozumienia z przedstawicielami „Białych”. Teraz już transfer został dopięty.

„The Reds” doszli do porozumienia z utalentowanym piłkarzem w sprawie warunków indywidualnej umowy. Zawodnik podpisze długoterminowy kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2027 roku bez opcji przedłużenia.

Carvalho ma ważną umowę do 30 czerwca 2022 roku, ale do zespołu Juergena Kloppa nie przejdzie na zasadzie wolnego transferu. Fulham zgodziło się już na testy medyczne 19-latka i dogadało się z gigantem Premier League w sprawie kwoty transakcji. Za transfer definitywny Fulham dostanie łącznie 7,7 miliona euro.

Poza tym „Wieśniacy” wpisali sobie do kontraktu Carvalho klauzulę odsprzedaży. Liverpool nie ma w planach go od razu wypożyczać. Będzie się szkolił pod wodzą Juergena Kloppa z wielkimi gwiazdami takimi jak m.in. Mohamed Salah, Virgil van Dijk, Sadio Mane czy też Diogo Jota. Transfer oficjalnie zostanie ogłoszony w następnym miesiącu.

– Fabio Carvalho do Liverpoolu. Transfer skończony i testy medyczne również. Wszystko za zgodą Fulham. Opłata to 5 milionów plus 2,7 miliona dodatków, w tym klauzula odsprzedaży. Kontrakt do 2027 roku – napisał na Twitterze Fabrizio Romano.

– Liverpool nie planuje go wypożyczać z powrotem. Ogłoszenie w maju – dodał.

Źródło: Fabrizio Romano – Twitter