Real Madryt nie rezygnuje z wielkiego transferu!

Według doniesień Daily Mail, Real Madryt nie rezygnuje ze starań o Mohameda Salaha.

Obecne rozgrywki są niezwykle udane dla Mohameda Salaha. Egipcjanin odkąd pojawił się w szeregach The Reds stał się jednym z najbardziej opłacalnych zawodników na światowym rynku. Ostatnie tygodnie tylko podgrzały atmosferę, ponieważ o utalentowanego napastnika Liverpoolu zabiegają się same topowe zespoły. Przypomnijmy, że w ostatnich dniach reprezentant Egiptu został najlepszym zawodnikiem w sezonie 2017/18 w Anglii. O ten tytuł rywalizował między innymi z takimi piłkarzami jak Kevin De Bruyne, David de Gea, Leroy Sane, David Silva czy Harry Kane. 25-latek dla zespołu z Anfield gra dopiero pierwszy sezon i w tym czasie zagrał w 51 meczów i strzelił aż 47 goli biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki.

ZOBACZ: ORYGINALNE KOSZULKI PIŁKARSKIE I LICENCJONOWANE GADŻETY NA
PODSTADIONEM.PL

Jak podaje Daily Mail, włodarze Królewskich w dalszym ciągu myślą o sprowadzeniu Salaha do swojego zespołu. Mimo innych celów transferowych, Florentino Perez, również widziałby w ekipie z Santiago Bernabeu zawodnika Liverpoolu. Pierwsze próby miały zostać podjęte już w styczniu bieżącego roku, gdy wartość zawodnika oscylowała około 100 milionów euro, jednak z biegiem czasu finanse na rynku znacznie wzrosły i według brytyjskich dziennikarzy obecna cena za napastnika mogłaby wynosić 200 milionów euro. Nawet gdyby do rozmów w sprawie ewentualnych przenosin piłkarza do stolicy Hiszpanii doszło, władze Realu nie mogłyby mieć pewności, że spotkają się z pozytywną reakcją działaczy Liverpoolu.

Warto dodać, że jakiś czas temu z drużyną pożegnał się Philippe Coutinho, który przeszedł do FC Barcelony i jak na razie klub nie zamierza się pozbywać żadnej ze swoich gwiazd. Zespół wierzy w projekt Jurgena Kloppa i nie chce mu utrudniać pracy w kolejnym sezonie. Co ciekawe, działacze z Anfield  mają odpowiednio wynagrodzić piłkarzy za znakomita postawę, oferując im nowe umowy i podwyższenie zarobków po zakończeniu obecnych rozgrywek.

Źródło: Daily Mail

fot. pressfocus