Sebastian Walukiewicz zabrał głos na temat swojej kontuzji. „Nie jest łatwo wszystko nadrobić”.

Sebastian Walukiewicz w rozmowie z „Laczynaspilka.pl” wypowiedział się na temat swojej kontuzji. Polski gracz wrócił do zdrowia, ale ciężko pracuje, aby znów być w dobrej formie.

W obecnym sezonie Sebastian Walukiewicz rozegrał tylko 7 spotkań w pierwszej drużynie Cagliari Calcio. Na początku kampanii były zawodnik m.in. Pogoni Szczecin doznał kontuzji biodra i przez to nie mógł grać w zespole „Rossoblu”. Urodzony w Gorzowie Wielkopolskim zawodnik powoli wraca do optymalnej dyspozycji.

– Od ponad trzech tygodni trenuję już na pełnych obrotach z drużyną. Wróciłem do zdrowia, teraz pozostaje wrócić do formy. Nie jest łatwo wszystko nadrobić, bo to już końcówka sezonu, zostało raptem sześć kolejek. Robię jednak, co mogę. Pracuję na szansę, choć trudno jest wskoczyć do składu po takiej przerwie, tym bardziej, że w środku obrony rzadziej dochodzi do zmian. Ofensywni piłkarze mogą bez problemu wchodzić na kilka czy kilkanaście minut z ławki i łapać formę w warunkach meczowych – powiedział Sebastian Walukiewicz w rozmowie z „Laczynaspilka.pl”.

Środkowy obrońca jest brany pod uwagę przez selekcjonera reprezentacji Polski Czesława Michniewicza do składu na mundial w Katarze. Obaj panowie znają się też z pracy w kadrze U21.

– Z trenerem Michniewiczem nie pracowaliśmy długo, bo tylko na trzech zgrupowaniach jesienią 2019 roku. Zagrałem wtedy w sześciu meczach. Potem przyszła pandemia i długo nie było zgrupowań, a gdy powróciły ja zacząłem lepiej grać i jeździłem na pierwszą reprezentację. Trener kontaktował się ze mną. Pytał o zdrowie i formę – mówił 22-latek.

Walukiewicz chciałby zagrać na tym prestiżowym turnieju, ale na razie zamierza się skupić na pracy. To jest dla niego najważniejsze.

– Myślę, że marzeniem każdego piłkarza jest zagrać w takim turnieju. Obecnie moim nadrzędnym celem jest powrót do formy i grania. Bez tego na ten turniej nie pojadę. Jak zacznę dobrze grać, to te myśli będą bardziej poważne – przyznał młody obrońca.

Defensor ma ważną umowę z obecnym pracodawcą do 30 czerwca 2024 roku. Na swoim koncie ma trzy mecze w dorosłej kadrze Polski. W narodowej drużynie zadebiutował pod wodzą Jerzego Brzęczka.

Źródło: Laczynaspilka.pl