Sensacyjny transfer Manchesteru United? Zawodnik jest zainteresowany takim ruchem

Wiele wskazuje na to, że Wout Weghorst zostanie nowym zawodnikiem Manchesteru United. Nowe informacje na temat przyszłości tego piłkarza przekazał na swoim oficjalnym Twitterze włoski dziennikarz Fabrizio Romano.

Wout Weghorst jest aktualnie zawodnikiem tureckiego Besiktasu. Do tej drużyny przyszedł 5 lipca 2022 roku na zasadzie wypożyczenia z angielskiego Burnley. W tym sezonie doświadczony Holender radzi sobie doskonale. Na swoim koncie ma rozegrane 18 spotkań, 9 bramek i 4 asysty.

Według włoskiego dziennikarza Fabrizio Romano ten doświadczony środkowy napastnik najprawdopodobniej wróci do Premier League, bo zainteresowany jego pozyskaniem ma być Manchester United. Sam Holender wie o zainteresowaniu i chciałby przejść do klubu z Old Trafford, ale nie ma jeszcze żadnego porozumienia w sprawie transferu.

– Stanowisko Wouta Weghorsta jest bardzo jasne. Jest zachwycony potencjalną grą w Manchesterze United, wie też, że Erik ten Hag chciałby go sprowadzić, więc jest w stu procentach zainteresowany transferem – napisał na Twitterze włoski dziennikarz Fabrizio Romano.

– Nic jeszcze nie zostało zrobione, ponieważ Manchester United musi porozmawiać z Besiktasem lub Burnley, aby ustalić warunki umowy – dodał.

Wout Weghorst to doświadczony zawodnik. Podczas swojej dotychczasowej kariery grał też w barwach m.in. Wolfsburga czy też Alkmaar. Rozegrał m.in. 124 mecze w holenderskiej Eredivisie. Portal „Transfermarkt” wycenia go obecnie na 14 milionów euro.

Manchester United znajduje się obecnie na czwartym miejscu w tabeli angielskiej Premier League z dorobkiem 35 punktów na koncie. „Czerwone Diabły” grają też w Lidze Europy i Pucharze Ligi Angielskiej.

Po odejściu Cristiano Ronaldo klub z czerwonej części Manchesteru pilnie chce znaleźć nowego środkowego napastnika i na szczycie listy życzeń trenera Erika ten Haga znajduje się właśnie reprezentant Holandii, który pokazał się też z dobrej strony na mundialu w Katarze, który się odbył pod koniec zeszłego roku.

Źródło: Fabrizio Romano – Twitter