Vuković nie ma żalu do przedstawicieli Legii Warszawa, że postanowili zatrudnić nowego trenera. „Rozczarowanie było tylko z tego powodu”.

Aleksandar Vuković w rozmowie z „WP Sportowe Fakty” powiedział, że nie ma żalu do włodarzy Legii Warszawa, że postanowili wybrać nowego szkoleniowca.

Na początku obecnego sezonu Legia Warszawa nie grała na miarę oczekiwań pod wodzą Czesława Michniewicza. Następnie obecny selekcjoner reprezentacji Polski stracił posadę, a jego miejsce zajął Marek Gołębiewski. Pod jego wodzą klub również grał bardzo słabo i groził mu spadek z najwyższej klasy rozgrywkowej.

Do ekipy „Wojskowych” wrócił więc Aleksandar Vuković. „Vuko” objął stery stołecznego klubu i wyciągnął zespół z dołka. Obecnie drużyna znajduje się na dziesiątym miejscu w PKO BP Ekstraklasie z dorobkiem 40 punktów. W tym sezonie zagra jeszcze z Cracovią.

Vuković ma ważny kontrakt do 30 czerwca 2022 roku i jego umowa nie zostanie przedłużona. Legia Warszawa wybrała już nowego trenera. Według doniesień mediów od przyszłego sezonu za wyniki ekipy z Warszawy będzie odpowiadał Kosta Runjaić, który podjął decyzję o opuszczeniu Pogoni Szczecin.

– Żeby było jasne: nie mam żalu o to, że wybrano kogoś innego. Bo od początku swojego powrotu byłem świadom, że pracuję tylko do końca sezonu. Sam wręcz uważałem, że czas dla mnie, by spróbować moich sił i poszukać szczęścia w innym miejscu. Rozczarowanie było tylko z tego powodu, że liczyłem na grę w otwarte karty. To była jedyna rzecz, jakiej oczekiwałem ze strony klubu. No cóż… Nie ma co oglądać się za siebie, trzeba iść naprzód – powiedział Aleksandar Vuković w rozmowie z „WP Sportowe Fakty”.

Vuko dodał, że w Legii Warszawa jest słaba komunikacja. – Pamiętam, że przed zwolnieniem mnie z Legii w 2020 r. dość mocno wyraziłem opinię, że naszym problemem jako klubu jest brak szacunku dla ludzi. I jeśli to się nie zmieni, to nic trwałego tu nie zbudujemy. Nadal mam tę samą opinię co dwa lata temu. Szacunek do człowieka to nie są najlepsze w Polsce warunki do pracy czy najwyższa krajowa pensja. Ja ten szacunek rozumiem inaczej – dodał.

Jak na razie nie wiadomo, co po zakończeniu sezonu będzie robił Aleksandar Vuković.

Źródło: WP Sportowe Fakty, Sportowefakty.wp.pl