Samolot z piłkarzami Chapecoense miał awaryjne lądowanie w Porto Alegre. Złe demony wróciły…
Zawodnicy wracali z argentyńskiego Lanus, gdzie rozegrali mecz Copa Libertadores. Bez wątpienia wróciły tragiczne wspomnienia z listopada, kiedy to w katastrofie lotniczej zmarła prawie cała kadra, wraz ze sztabem szkoleniowym.
Powodem była awaria pasa startowego w mieście Chapeco. Zawodnicy musieli się przemęczyć i wracać do domu autokarem, cała trasa trwała aż 11 godzin. Jak podaje jedna z gazet, lądowanie było możliwe, jednak piloci nie chcieli ryzykować i wybrali awaryjne lądowanie w Porto Alegre.
źródło: Goal
fot. The42
W niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku o godzinie 15:00 na Stadionie MOSiR w Mielcu odbędzie…
W piątek, 26 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Estadio Anoeta w San…
Inter w zeszły weekend przypieczętował swoje kolejne mistrzostwo Włoch po wygranych derbach Mediolanu z Milanem…
Wiele niepewności odnośnie przyszłości Mike'a Maignana w drużynie AC Milan. Bramkarz twardo negocjuje warunki nowej…
Carlitos, która do Polski trafił w 2017 roku ponownie może wrócić nad Wisłę! Obecny zawodnik…
Adam Nawałka, znany głównie ze swojej pracy i sukcesów jako selekcjoner reprezentacji Polski, od rozstania…