Zawodnik występujący na co dzień w AS Monaco jest już w pełni sił i jest do dyspozycji selekcjonera Jerzego Brzęczka. Uraz skręcenia stawu skokowego, jakiego doznał w meczu RC Strasbourg – AS Monaco okazał się na tyle poważny, że Glik musiał usiąść na trybunach w przegranym meczu przeciwko Słowenii. Przez ostatnie dni Polak trenował indywidualnie, co przyniosło zamierzony cel.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: LEGIA MA NASTĘPCE CARLITOSA
Bardzo możliwe, że Kamil Glik wystąpi w pierwszym składzie w meczu przeciwko Austrii. Doświadczony defensor zajmie miejsce Michała Pazdana, który pokazał się z fatalnej strony w Ljubljanie.
fot. pressfocus
Rozgrywki półfinałowe Ligi Europy zbliżają się wielkimi krokami, a w czwartek, 2 maja 2024 roku…
Zaplanowany na środę 1 maja 2024 roku mecz półfinałowy Ligi Mistrzów, gdzie zmierzą się Borussia…
W nadchodzący wtorek, 30 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, fani futbolu będą mieli okazję…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku o godzinie 21:00, emocje piłkarskie osiągną szczyt na…
Wielu fanów Realu Madryt trzymało kciuki za transfer Kyliana Mbappe. Saga z jego osobą trwała…
AC Milan zremisował bezbramkowo z Juventusem w emocjonującym meczu Serie A w Turynie. Spotkanie było…