Pierwsze spotkanie ze Slavią Praga odbyło się w Częstochowie. Raków wygrał ten mecz 2:1. Dzisiaj o godzinie 19:00 odbędzie się rewanżowy mecz. Marek Papszun jest zadowolony, że jego drużynie udało się uzyskać korzystny rezultat w pierwszym spotkaniu, ale spokojnie podchodzi do rewanżu.
– Cieszymy się, że możemy zagrać o dużą stawkę na stadionie wypełnionym w komplecie z renomowanym przeciwnikiem. Pierwszy mecz pokazał, że nie stoimy na straconej pozycji – powiedział Marek Papszun.
– Myślę, że jak zrealizujemy swój plan, pokażemy swoje DNA i siłę mentalną to jesteśmy w stanie sprawić tutaj dużą niespodziankę i awansować do fazy grupowej – dodał.
– Z tego co pamiętam poprzednią kadrę, to chyba nikt nam nie ubył. Wraca do kadry Vladan Kovacević i zobaczymy, czy zagra. Na pewno znajdzie się kadrze meczowej – skomentował.
Doświadczony szkoleniowiec ocenił drużynę rywala. – Slavia Praga gra w taki sam sposób u siebie, jak i na wyjeździe. Wiadomo, że może u siebie tej energii jest więcej, bo jest własny stadion i kibice, natomiast my też jesteśmy przygotowani do gry na obcym terenie, więc na nas atmosfera meczu i kibice drużyny przeciwnej działają dobrze – przyznał.
Źródło: Raków Częstochowa – konferencja prasowa
16 maja 2024 roku o godzinie 21:00 na stadionie Power Horse Stadium w Almeríi odbędzie…
Młody talent Bayeru Leverkusen, Florian Wirtz, znajduje się na celowniku hiszpańskiego giganta, Realu Madryt. Zaledwie…
Lechia Gdańsk osiągnęła ogromny sukces, zdobywając awans do PKO Ekstraklasy. Po serii trudności, które niemal…
Dnia 13 maja 2024 roku o godzinie 21:00 na Estadio Olímpico w Barcelonie odbędzie się…
12 maja 2024 roku o godzinie 17:30, na Enea Stadionie w Poznaniu, odbędzie się emocjonujący…
Zaplanowano emocjonujące starcie na 12 maja 2024 roku o godzinie 17:30, kiedy to na stadionie…