Reprezenntacja Polski do lat 21 zaliczyła w piątek wieczorem porażkę z Portugalią 0:1 w pierwszym meczu barażowym o awans do Mistrzostw Europy U-21. Po spotkaniu głos zabrał selekcjoner naszej drużyny, Czesław Michniewicz.
Trzeba prosto powiedzieć, że "Biało-Czerwoni" nie dali rady swoim rywalom, którzy prezentowali bardzo jakościową piłkę. W 30. minucie na listę strzelców wpisał się Diogo Jota obecnie grający dla Wolverhampton Wanderers. Warto dodać, że Polacy do ostatnich minut walczyli na boisku, jednak nikt nie był w stanie pokonać będącego w świetnej dyspozycji Joela Pereiry.
– "Nie tak wyobrażaliśmy sobie ten wieczór. Liczyliśmy na to, że zdobędziemy bramkę i będziemy mogli powalczyć o zwycięstwo, bo taki był nasz cel. Tak się jednak nie stało. Boli, że stracona bramka była w okolicznościach, których chcieliśmy za wszelką cenę uniknąć. Strata piłki, kontratak rywali, złe ustawienie w obronie i gol Portugalczyków. To było kluczowe dla przebiegu spotkania. Portugalia operowała świetnie piłką, ma dobrze wyszkolonych technicznie zawodników".
Rewanżowe spotkanie odbędzie się 20 listopada.
Źródło: Łączy Nas Piłka
fot: pressfocus
Rozgrywki półfinałowe Ligi Europy zbliżają się wielkimi krokami, a w czwartek, 2 maja 2024 roku…
Zaplanowany na środę 1 maja 2024 roku mecz półfinałowy Ligi Mistrzów, gdzie zmierzą się Borussia…
W nadchodzący wtorek, 30 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, fani futbolu będą mieli okazję…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku o godzinie 21:00, emocje piłkarskie osiągną szczyt na…
Wielu fanów Realu Madryt trzymało kciuki za transfer Kyliana Mbappe. Saga z jego osobą trwała…
AC Milan zremisował bezbramkowo z Juventusem w emocjonującym meczu Serie A w Turynie. Spotkanie było…