Yerry Mina będzie musiał jeszcze poczekać na debiut w barwach Evertonu.
Piętnastokrotny reprezentant Kolumbii kilkanaście dni temu zasilił szeregi Evertonu FC. Przedstawiciele "The Toffees" musieli zapłacić Barcelonie za zawodnika ponad 30 milionów euro. To prawie trzy razy więcej niż zimą włodarze "Blaugrany" wydali za 23-latka brazylijskiemu Palmeiras.
Za piłkarzami Evertonu już dwa spotkania nowego sezonu Premier League (2:2 z Wolverhampton Wanderers i 2:1 z Southampton). Niestety w żadnym z nich nie wystąpił Mina, który już od dłuższego czasu zmaga się z kontuzją stopy. Przerwa od gry będzie dłuższa niż się spodziewano, ponieważ potrwa jeszcze przynajmniej trzy tygodnie – informuje "The Guardian".
"Klub z Liverpoolu zajmuje w tym momencie siódme miejsce w tabeli Premier League. W trzeciej kolejce podopieczni Marco Silvy zagrają się na wyjeździe z Bournemouth. Początek meczu dzisiaj o godzinie 16:00.
Źródło: The Guardian
fot: pressfocus
AC Milan zremisował bezbramkowo z Juventusem w emocjonującym meczu Serie A w Turynie. Spotkanie było…
W niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku o godzinie 15:00 na Stadionie MOSiR w Mielcu odbędzie…
W piątek, 26 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Estadio Anoeta w San…
Inter w zeszły weekend przypieczętował swoje kolejne mistrzostwo Włoch po wygranych derbach Mediolanu z Milanem…
Wiele niepewności odnośnie przyszłości Mike'a Maignana w drużynie AC Milan. Bramkarz twardo negocjuje warunki nowej…
Carlitos, która do Polski trafił w 2017 roku ponownie może wrócić nad Wisłę! Obecny zawodnik…