R E K L A M A
Przypomnijmy, że w marcu ubiegłego roku zawodnik Fiorentiny zmarł podczas snu przed meczem ligowym. Oficjalną przyczyną śmierci 31-latka były problemy kardiologiczne. Kilka dni temu włoskie media poinformowały, że jeden z lekarzy Giorgio Galanti którzy jako ostatni przeprowadził badania zawodnikowi mógł sfałszować wyniki. W lipcu ubiegłego roku, Astori miał "nie zaliczyć" badań. Medyk wpisał jednak pozytywny wynik, aby nie robić żadnych przeszkód zawodnikowi. Prokuratura dopiero dwa lata później odkryła niedociągnięcia.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: AFERA W BIAŁYMSTOKU
Mało tego. Medyczna kartoteka Astoriego miała kilka zmian z wpisaną datą kwiecień 2018, czyli krótko po tym, jak zawodnik odszedł z tego świata. W kartach znalazło się nazwisko Amedeo Modestiego, obecnego dyrektora kliniki we Florencji. Objął stanowisko w listopadzie, czyli ponad pół roku po śmierci reprezentanta Włoch. Jak podaje "La Nazione", miało dojść do zniszczenia niektórych dokumentów i licznych fałszowań.Policja zabezpieczyła telefony komórkowe, komputery oraz bazy danych kliniki.
źródło: La Nazione
fot. Goal
W niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku o godzinie 15:00 na Stadionie MOSiR w Mielcu odbędzie…
W piątek, 26 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Estadio Anoeta w San…
Inter w zeszły weekend przypieczętował swoje kolejne mistrzostwo Włoch po wygranych derbach Mediolanu z Milanem…
Wiele niepewności odnośnie przyszłości Mike'a Maignana w drużynie AC Milan. Bramkarz twardo negocjuje warunki nowej…
Carlitos, która do Polski trafił w 2017 roku ponownie może wrócić nad Wisłę! Obecny zawodnik…
Adam Nawałka, znany głównie ze swojej pracy i sukcesów jako selekcjoner reprezentacji Polski, od rozstania…