Adam Buksa skomentował swój pobyt w Lens. „To dwa różne światy”.

    Adam Buksa ocenił swój pobyt w Lens. Środkowy napastnik udzielił wywiadu klubowym mediom Pogoni Szczecin.

    Adam Buksa był zawodnikiem Pogoni Szczecin w latach 2018-2020. Potem zdecydował się na transfer do występującego w Major League Soccer New England Revolution, a 1 lipca 2022 roku dołączył do Lens, które występuje w Ligue 1, czyli na najwyższym poziomie we Francji. W obecnym sezonie rozegrał tylko 4 mecze w barwach tego zespołu. Przeszkodziła mu w tym m.in. kontuzja.

    – Minęły cztery tygodnie od operacji i nadal jestem całkowicie wyłączony z treningów. Wydaje się, że wszystko idzie w dobrym kierunku, ale jeszcze dużo czasu zajmie mi powrót do ćwiczeń na boisku i optymalnej formy. Obiektywnie patrząc celujemy w przełom marca i kwietnia – powiedział Adam Buksa w rozmowie z klubowymi mediami Pogoni Szczecin.

    – Można powiedzieć, że w porównaniu z Bostonem są to dwa różne światy. Przede wszystkim cieszę się z tego, że znów jestem w Europie. W tej samej strefie czasowej, co wszyscy moi najbliżsi. Dzięki temu mam z nimi ułatwiony kontakt. Teraz podróż do Polski zajmuje mi raptem 2 godziny, więc mogę dużo częściej wpadać do kraju. Obecnie mieszkam w Arras, 30 km od Lens. To małe miasteczko na północy Francji. Jest tutaj wszystko, czego mi potrzeba. Większość czasu spędzam w klubie, więc nie mam za bardzo czasu i możliwości, by zwiedzać i poznawać okolicę. To bardzo spokojne miejsce, bez korków. Praktycznie wszyscy mieszkańcy żyją piłką nożną, są kibicami Lens, także jest to podstawowa różnica w stosunku do Bostonu. Cieszę się, że tu jestem – dodał.

    – Uczę się intensywnie francuskiego. Mam dwie lekcje tygodniowo z nauczycielem i dodatkowo uczę się samemu. Idzie mi nieźle. W restauracji dogadam się bez żadnego problemu, ale jest to na pewno najtrudniejszy język, z którym do tej pory się zmierzyłem. Myślę, że jeszcze troszkę czasu zajmie mi, bym mógł płynnie porozumiewać się po francusku, ale jestem na dobrej drodze do tego. Czuję, że robię postępy – skomentował doświadczony środkowy napastnik.

    – Miałem okazję grać już w kilku klubach, także w kilku krajach. W związku z tym wejście do nowej szatni nie stanowi dla mnie żadnego problemu. Oczywiście jest lepiej, kiedy ma się w niej Polaków. „Franka” znałem już dużo wcześniej. Z kolei Łukasza poznałem tutaj. Mamy bardzo dobry kontakt, bo wszyscy mieszkamy niemalże w jednym miejscu, właśnie w Arras. Trzymamy się razem. To ułatwia aklimatyzację, choć jak już powiedziałem – przez to, że w kilku klubach grałem to wejście do szatni jest dla mnie czymś powszechnym – przyznał.

    Co jest celem Lens w tym sezonie? – Zdecydowanie gra w europejskich pucharach. Mamy świetną pozycję wyjściową, chociaż przed nami jeszcze wiele meczów. Nie nakładamy na siebie presji, tylko skupiamy się na pracy. Widzę po zespole, że nastawienie od początku sezonu w ogóle się nie zmieniło. Drużyna cały czas dobrze się prezentuje, również w okresie przygotowawczym do kolejnej rundy, po Mistrzostwach Świata. Jestem przekonany, że stać nas na TOP5, a nawet na TOP4. Ekipy z pierwszych dwóch miejsc awansują bezpośrednio do Ligi Mistrzów, a trzecia zagra w play-offach. Po cichu liczę, że stać nas na to, żeby zagrać właśnie w Champions League – zdradził.

    Adam Buksa ma ważną umowę z Lens do 30 czerwca 2027 roku. Portal „Transfermarkt” wycenia go aktualnie na 7 milionów euro.

    Źródło: Pogonszczecin.pl

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.