Adrian Mierzejewski może trafić do Al-Ahli Dżudda.
Polak podczas letniego okienka transferowego w 2018 roku trafił do chińskiego Changchuan Yatai. Niestety jego drużyna nie utrzymała się w Chinese Super League i jeszcze niedawno spadła do drugiej ligi. Mimo tego pomocnik jak na razie bardzo dobrze się prezentował i często zbierał pochwały. Zaliczył łącznie 19 spotkań, strzelił trzy bramki i zanotował dziesięć asyst. Nie jest jednak przesądzone, że zostanie na dłużej i wypełni wygasający w grudniu tego roku kontrakt.
CZYTAJ TAKŻE: DOKĄD ZAJEDZIE POZNAŃSKA LOKOMOTYWA?
Według doniesień powyższego źródła 32-latek może wrócić do ligi saudyjskiej, gdzie w przeszłości miał już przyjemność grać w barwach Al-Nassr. Teraz o jego usługi zabiega 4. drużyna saudyjskiej ekstraklasy – Al-Ahli Dżudda. Co ciekawe, w jego kontrakcie zawarta jest również klauzula wykupu w wysokości 3 milionów euro, jednak nie powinno jednak stanowić to dużego problemu. Władze tego klubu podobno złożyły już mu propozycję.
Źródło: Sport.pl
fot: sydneyfc.com