W 2. kolejce Major League Soccer Chicago Fire zremisowało z Orlando City (1:1). Asystę w tym spotkaniu zaliczył Przemysław Frankowski.
Do przerwy był bezbramkowy remis, ale zaledwie dwie minuty po zmiane stron Orlando City wyszło na prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Dom Dwyer. Chwilę później Chicago Fire musiało grać w dziesiątkę, ponieważ czerwoną kartkę otrzymał Jorge Luis Corrales. Przemysław Frankowski nie rozegrał całego spotkania i na boisku pojawił się dopiero w 68. minucie zmieniając dobrze znanego polskiej publiczności Nemanję Nikolicia (wcześniej Legia Warszawa).
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: NOWY KONTRAKT MESSIEGO?
Gospodarze zdążyli wyrównać rezultat przez końcem meczu. W samej końcówce meczu gola na wagę remisu strzelił C.J. Sapong. Po dośrodkowaniu reprezentanta Polski 30-letni Amerykanin nie dał szans strzałem głową bramkarzowi rywali.
Chicago Fire zamuje obecnie 8. lokatę w Konferencji Wschodniej.
— Chicago Fire (@ChicagoFire) 9 March 2019
fot: pressfocus