Atletico Madryt pewnie wygrało w finale Ligi Europy z Olympique Marsylia 3:0.
Atletico od samego początku spotkania próbowało narzucić swoje warunki gospodarzom. Następnie kilka minut później piłkarze OM próbowali się odgryźć rywalom, ale ostatecznie Valere Germain nie wykorzystał bardzo dobrej okazji po akcji stworzonej przez Dimitri Payeta i Floriana Thauvina.
Następnie Adil Rami spudłował wyraźniej niż dwie minuty wcześniej Valere Germain. Doświadczony obrońca próbował spożytkować dośrodkowanie Payeta z rzutu wolnego. Z biegiem czasu oba zespoły zwolniły tempo gry i wymieniały się ciosami w środku pola. W 12’minucie meczu Sarr miał znakomitą okazję do zdobycia bramki, jednak ostatecznie strzał nie zagroził bramce Jana Oblaka.
Na pierwszą bramkę nie trzeba było długo czekać. Po fatalnym błędzie w szykach obrony Marsylczyków, Antoine Griezmann w 21’minucie meczu wykorzystał bezbłędnie swoją sytuację pokonując golkipera Les Phocéens bez jakichkolwiek problemów. Na około parę minut przed zakończeniem pierwszej części spotkania, Diego Godin bardzo dobrze uderzył głową, ale piłka szybowała wysoko ponad bramką Steve'a Mandandy. Warto dodać, że kwadrans poprzedzający przerwę był zdecydowanie mniej atrakcyjny w porównaniu z dwoma wcześniejszymi. Podopieczni Diego Simeone po 45’minutach zeszli do szatni z podniesionymi głowami i wynikiem 1:0.
Zobacz: oryginalne koszulki piłkarskie i licencjonowane gadżety na PodStadionem.pl
Druga połowa zaczęła się bardzo szczęśliwie dla zawodników Rojiblancos. W 49’minucie spotkania Griezmann po raz drugi pokonał bramkarza rywali technicznym strzałem i w tym momencie piłkarze z Marsylii stali jedną nogą nad przepaścią.
W 55’minucie meczu Rudi Garcia dokonał pierwszej zmiany w zespole Olympique. Z boiska zszedł Lucas Ocampos a w jego miejsce na murawę wstawił się Clinton N’Jie. Klub z Marsylii w drugiej części spotkania nie miał pomysłu na grę, a piłkarze Atletico co chwilę stwarzali sytuację zagrażające bramce przeciwnika. Słynąca z żelaznej ofensywy drużyna Diego Simeone nie pozwalała przeciwnikowi na stwarzanie sytuacji podbramkowych, a czas pracował na jej korzyść.
Następnie około 65’minuty zawodnicy Atleti mieli dobrą okazję do podwyższenia prowadzenia po świetnej akcji zbudowanej przez duet Gabi-Koke, ale strzał Diego Costy bez żadnych problemów obronił francuski golkiper. Na kwadrans przed końcem meczu, ostatniej zmiany dokonał trener Marsylii. W miejsce Germaina wszedł Mitroglou.
Bramka kontaktowa mogła podgrzać atmosferę w ostatnich minutach drugiej części meczu. Po dośrodkowaniu w pole karne Bouny Sarra ostatecznie w słupek trafił Konstantinos Mitroglou, który nieomal przywrócił nadzieję na doprowadzenie do remisu. Hiszpańska drużyna w 84’minucie dokonała taktycznej zmiany. Z murawy zszedł Angel Correa, a na boisku pojawił się Thomas Partey.
Na sam koniec starcia piłkarze Los Colchoneros podwyższyli wynik na 3:0. Dzieła zniszczenia dokonał Gabi, który po asyście Koke pewnie dokończył znakomita akcję w której brali udział również Costa oraz strzelec dwóch bramek, Antoine Griezmann. Arbiter zakończył spotkanie i Atletico Madryt po raz trzeci w historii wygrało w finale Ligi Europy.
Olympique Marsylia 0:3 Atletico Madryt
Bramki: 29', 49' Antoine Griezmann, 89'Gabi
Kartki:24’ Sime Vrsaljko, Jordan Amavi,75' Luiz Gustavo, 78'Clinton N'Jie,78;Lucas Hernandez
OLYMPIQUE MARSYLIA: Mandanda; Sarr, Luiz Gustavo, Rami, Amavi, Thauvin, Sanson, Zambo Anguissa, Payet (32'Lopez), Ocampos (55"N'Jie), Germain (74'Mitroglu).
Rezerwowi: Pele, Sakai, Kamara, Rolando, Mitroglou, Njie, Lopez.
ATLETICO MADRYT: Oblak; Vrsaljko (46'Juanfran), Godin, Gimenez, Lucas, Correa, Gabi, Saul, Koke, Griezmann, Diego Costa.
Rezerwowi: Werner, Filipe Luis, Savić, Juanfran, Thomas, Torres, Gameiro.
