Gavi dostanie nowy kontrakt od Barcelony – informuje włoski dziennikarz Fabrizio Romano.
Na początku swojej przygody z futbolem Gavi występował w młodzieżowych zespołach Realu Betis. 1 lipca 2015 roku trafił do akademii Barcelony. Tam się rozwijał i latem minionego roku awansował do pierwszego zespołu. Od tamtej pory w koszulce „Dumy Katalonii” rozegrał 35 spotkań, strzelił 2 bramki i zanotował 5 asyst.
Barcelona zatrzyma utalentowanego Hiszpana
Gavi nie odejdzie z zespołu „Blaugrany”. Xavi Hernandez jest zachwycony 17-latkiem. Reprezentant Hiszpanii ma ważną umowę do 30 czerwca 2023 roku, ale wkrótce powinien przedłużyć współpracę z gigantem La Liga.
Zdaniem włoskiego dziennikarza Fabrizio Romano włodarze „Barcy” przygotowali już nowy kontrakt dla młodego środkowego pomocnika. Do ustalenia pozostały jedynie ostatnie szczegóły. Umowa dla Gaviego została przygotowana już pod koniec grudnia minionego roku. Nie wiadomo jednak nic o szczegółach nowej umowy.
– Barcelona ma prawie gotowy kontrakt dla Gaviego od grudnia. To kwestia czasu i umowa zostanie uzupełniona. Pozostały jeszcze ostatnie szczegóły. Barcelona jest nadal optymistyczna, jeśli chodzi o podpisanie kontraktu w tym roku – napisał na Twitterze włoski dziennikarz Fabrizio Romano.
Ostatnio hiszpańskie media informowały, że Gavi budzi bardzo duże zainteresowanie na rynku transferowym. Według katalońskiego „Sportu” gwiazdor zapisał się w notesach takich czołowych ekip takich jak m.in. Bayern Monachium, Manchester City, Chelsea Londyn czy też Liverpool. Zawodnik jednak bardzo dobrze czuje się w drużynie Xaviego Hernandeza i nie rozważa zmiany barw klubowych, więc przedstawiciele „FCB” mogą być spokojni.
W ostatnim czasie Barcelona zaczęła grać na miarę oczekiwań. Aktualnie zespół Xaviego znajduje się na trzecim miejscu w lidze z dorobkiem 54 punktów na koncie. Ma jeszcze jeden mecz zaległy do rozegrania.
Klub ze stolicy Katalonii ma duże szanse na zdobycie pucharu Ligi Europy. W ćwierćfinale zmierzy się z Eintrachtem Frankfurt. Pierwszy mecz zaplanowano na 7 kwietnia, a rewanż odbędzie się 14 kwietnia.
Źródło: Fabrizio Romano – Twitter/Sport.es