W ostatnim spotkaniu 33. kolejki Lotto Ekstraklasy w grupie spadkowej Górnik Zabrze pokonał na własnym stadionie 4:0 (3:0) Zagłębie Sosnowiec.
Przypomnijmy, że bramki na wagę zwycięstwa strzelali Boris Sekulić, Jesus Jimenez oraz Igor Angulo (dwie). Hiszpan znajduje się w fantastycznej dyspozycji, prowadzi w tabeli strzelców i ma na swoim koncie 22 bramki.
Dla Górnika Zabrze było to czwarte zwycięstwo ligowe z rzedu. Na swoim koncie zabrzanie mają 40 punktów, znajdują się na 3. miejscu w grupie spadkowej i są niemal pewni utrzymania w ekstraklasie, gdyż mają 8 oczek przewagi nad miejscami zagrożonymi spadkiem.
CZYTAJ NA FOOTBAR: BRAT ALISSONA BECKERA ZAGRA W EKSTRAKLASIE?!
– Zachowaliśmy czyste konto. Czterokrotnie trafiliśmy do bramki Kudły. Gole, poruszanie się po boisku, to było to, czego się od nas oczekuje. Widać, że robimy progres. Coraz lepiej gramy w każdej formacji. W tak trudnym meczu pod względem emocjonalnym byliśmy w stanie zagrać bardzo dobre spotkanie. Cieszymy się, ale zdajemy sobie sprawę, że jest wiele elementów do poprawy. Nie jest tak, że wszystko było na plus. Będziemy nad tym w najbliższym czasie pracować – powiedział po zakończeniu spotkania Marcin Brosz.
Warto dodać, że w 34. kolejce Górnik Zabrze zagra u siebie z Wisłą Kraków. Mecz odbędzie się w najbliższy piatek o godzinie 20:30.
Źródło: Górnik Zabrze
fot: pressfocus