Marzena S., była prezes krakowskiej Wisły została zatrzymana. Według informacji podanych przez Symona Jadczaka, sprawa dotyczy wyprowadzania pieniędzy z kasy klubu.
R E K L A M A
Była prezez klubu została dziś zatrzymana przez Centralne Biuro Śledcze. Z byłą prezes Wisły zatrzymano także między innymi Annę M.-Z., żonę gangstera, który do ubiegłego roku kontrolował krakowski klub. Wyprowadzanie pieniędzy z klubu opierało się na fikcyjnych umowach podpisywanych przez zarząd Wisły z firmą Anny M.-Z., żony Grzegorza Z., ps. "Zielak". W ten sposób z kont "Białej Gwiazdy" zniknęło co najmniej 824 tysiące złotych.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: SYTUACJA W POLSKIEJ GRUPIE ELIMINACYJNEJ
W czasie rządów prezes, dług klubu wzrósł z 12-18 mln zł do ponad 40 mln zł. Po jej odejściu wyszło na jaw, że przed końcem roku postanowiła przelać na swoje konto zaległe pensje. Miała też pobrać z klubowej kasy 60 tysięcy na poczet zajęcia komorniczego.
źródło: Szymon Jadczak / tvn24