Hiszpański dziennik El Pais donosi, że napastnik paryskiego zespołu odrzucił premię w wysokości miliona euro w zamian za rezygnację z wykonywania "jedenastek".
Temat egzekutora rzutów karnych w Paris Saint-Germain próbował w ostatnim czasie wyjaśnić prezydent klubu, Nasser Al-Khelaifi. Co ciekawe, Cavani ma już obiecaną inną premię za zdobycie korony króla strzelców w Ligue 1, między innymi dlatego nie chce zrezygnować z rzutów karnych na rzecz Neymara. Jednak szef francuskiej drużyny złożył urugwajskiemu zawodnikowi propozycję, że bonus zostanie wypłacony niezależnie od tego, czy zdoła uzyskać tytuł najlepszego strzelca ligi. W zamian za to, "jedenastki" będzie egzekwował Brazylijczyk.
Pomysł Katarczyka nie przekonał Cavaniego, który stanowczo odrzucił tę ofertę. Z drugiej strony, Al-Khelaifi rozmawiał z przedstawicielami Neymara przekonując ich, że Brazylijczyk powinien zaprzestać kłótni i pogodzić się z obecną sytuacją. Wydaje się jednak, że były piłkarz Barcelony nie zamierza tak łatwo odpuszczać.
źródło: El Pais
fot. psg.fr