Miroslav Covilo w końcu dopiął swego i odchodzi z Cracovii.
Serbski piłkarz przed rozpoczęciem spotkania pierwszej kolejki Lotto Ekstraklasy pomiędzy Śląskiem a Cracovią postanowił zrzec się kapitańskiej opaski. Wola zawodnika była jasna i klarowna – chce opuścić Kraków, na co nie zgadzał się prezes, Janusz Filipiak. Oznajmił on, że Covilo wciąż jest graczem Pasów, a w tej sprawie klub wydał nawet oświadczenie, które można przeczytać TUTAJ. W tej sprawie wypowiedział się nawet sam zainteresowany, który przyznał, że nie pozwoli sobie, by ludzie "kręcili nim jak debile". Ostatecznie, po tym nieporozumieniu, zawodniik dopiął swego i w tym momencie przechodzi testy medyczne przed transferem do Lugano.
Jak poinformował na Twitterze Przeglądu Sportowego, Tomasz Włodarczyk, Cracovia z tytułu transferu zarobi pewną kwotę, choć na chwilę obecną nie wiadomo dokładnie jaką. Miroslav Covilo trafił do Cracovii latem 2014 roku ze Słowackiego FC Koper. W barwach ekipy z Krakowa Serb zagrał w 112 meczów, strzelił 21 bramek oraz zanotował siedem asyst.
źródło: Przegląd Sportowy
fot. pressfocus