Spotkanie PSG z Angers w ramach Pucharu Francji w sobotni wieczór może być ostatnim meczem Ángela Di Maríi w zespole wicemistrza Francji!
Reprezentant Argentyny w ostatnich tygodniach popadł w problemy, zarówno te pozaboiskowe, jak i te na murawie. 29-latek przegrywa rywalizację z młodszym kolegą, Julianem Draxlerem, który dołączył do Paris Saint-Germain w ostatnim, zimowym okienku transferowym z Vfl Wolfsburga. Na domiar złego, były piłkarz Manchesteru United, Benfiki czy Realu Madryt ma problemy z licznymi kontuzjami. Należy zwrócić uwagę na to, że Di María co prawda rozegrał 29 spotkania w tym sezonie ligi francuskiej, ale od pierwszej minuty po przyjściu reprezentanta Niemiec na boisku był widziany dziewięciokrotnie.
Na domiar złego, policja przeszukała dom zawodnika PSG w związku z dochodzeniem związanym z niepłaceniem podatków. "Anioł" wraz z Javierem Pastore mieli nie odprowadzać podatku za swoje występy w reklamach.
Argentyńczykiem wcześniej zainteresowanie przejawiała Barcelona, ale obecnie najbliżej pozyskania wychowanka CA Rosario jest Inter. Klub ze Stadio Giuseppe Meazza ma przejść kolejną rewolucję kadrową w letnim okienku transferowym. Nowym trenerem "Beneamaty" zostanie Luciano Spaletti, a z klubem pożegnają się tacy gracze, jak Andrea Ranocchia, Rodrigo Palacio, Jonathan Biabiany, Marco Andreolli, Tommaso Berni czy Gabriel Barbosa.
Jak informuje "Corriere dello Sport", kluby miały już dojść między sobą do porozumienia. PSG żąda sobie za Di Marię co najmniej 50 milionów euro, chcąc zredukować straty pieniężne po jego przenosinach z Manchesteru United (wtedy został kupiony za 63 mln euro). Priorytetem paryżan jest Ivan Perišić, dlatego może dojść między zespołami do wymiany z niewielką kwotą. Oprócz 29-letniego skrzydłowego do Interu na zasadzie wypożyczenia miałby dołączyć Grzegorz Krychowiak.
Ángel Di María w obecnym sezonie rozegrał łącznie 42 spotkania, w których zdobył czternaście bramek i zanotował piętnaście asyst. Co ciekawe, Argentyńczyk w meczu 34. kolejki przeciwko OGC Nice dostał jedyną w tych rozgrywkach czerwoną kartkę.
fot. psg.fr
