Dwóch młodych zawodników nie będzie w następnym sezonie reprezentowało barw Manchesteru City.
Pierwszym z nich jest Manu García, który został wypożyczony na rok do francuskiego Toulouse FC. 20-latek trafił na Etihad w 2013 roku i od tamtej pory na tej zasadzie występował kolejno w Deportivo Alavés oraz NAC Breda. W minionym sezonie rozegrał on 34 spotkania w Eredivisie, w których strzelił gola i zanotował dwie asysty.
Najbliższy sezon w Bredzie spędzi z kolei Erik Palmer-Brown. 21-latek został zawodnikiem mistrza Anglii na początku kampanii 2017/18, i następnie władze klubu zdecydowały się na wypożyczenie do belgijskiego K.V. Kortrijk . Przez cały swój pobyt w tamtym zespole zdobył jedynie 8 bramek.
Obowiązkowo trzeba wspomnieć, że cel wypożyczeni jest jasny – młodzi zawodnicy mają rozegrać jak najwięcej minut w innych klubach, ponieważ jak na razie nie mieliby szans na przebicie się do pierwszej drużyny prowadzonej przez Pepa Guardiolę.
Źródło: NAC Breda/Toulouse FC
fot: Sky Sports