To bez wątpienia chwila prawdy dla Krzysztofa Piątka. Polski zawodnik jest objawieniem tego sezonu we Włoszech, ale czy ukąsi również wielki Juventus?
Już o 18:00, Juventus na własnym boisku podejmie Genoę, która średnio spisuje się we włoskiej lidze. W jej szeregach za to jest zawodnik, któremu nikomu w naszym kraju (i już we Włoszech także) nie trzeba przedstawiać – Krzysztof Piątek. Dziewięć bramek w ośmiu spotkaniach, lider klasyfikacji strzelców Serie A i tabeli Złotego Buta w Europie. Dziś przed naszym rodakiem bardzo ważny sprawdzian. Genoa w dotychczasowych spotkaniach tego sezonu mierzyła się ze znacznie słabszymi rywalami, teraz przyszła kolej na starcie z gigantem włoskiego Calcio. Oczy kibiców będą zwrócone na Piątka, w oczekiwaniu, czy Polak będzie również skuteczny w starciach z topowymi drużynami w lidze.
Europejskie media przy starciu Juventusu z Genoą przywołują porównanie… Cristiano Ronaldo z Piątkiem. Kto by pomyślał rok temu, że zawodnik Cracovii może być porównywany do najlepszego gracza na świecie.
CZYTAJ TAKŻE: WYPOWIEDŹ RICARDO SA PINTO
Mistrz Włoch z olbrzymim respektem podchodzi do rywalizacji z obecnie najlepszym strzelcem ligi. Trener Massimiliano Allegri chwali naszego reprezentanta pod każdym względem, zaznaczając, że jest zarazem niespodzianką obecnego sezonu:
– Forma Piątka to swego rodzaju niespodzianka, radzi sobie bardzo dobrze. Gdy jest w polu karnym, piłka wydaje się być do niego przyklejona – mówił Allegri podczas ostatniej konferencji prasowej.
Mecz Juventusu z Genoą już o 18:00.
ANKIETA: Czy Krzysztof Piątek zdobędzie gola w starciu z Juventusem?
fot. pressfocus