Steffan Effenberg udzielił wywiadu hiszpańskiemu dziennikowi AS i poruszył w nim kwestię ewentualnego transferu Roberta Lewandowskiego do Realu Madryt.
Pierwsze półfinałowe spotkanie Bayernu Monachium z Realem Madryt zbliża się wielkimi krokami. Jak wiadomo, przy okazji narasta coraz więcej plotek na temat transferu reprezentanta Polski do ekipy Królewskich. Już od dłuższego czasu media spekulują nad przenosinami Polaka do stolicy Hiszpanii, po tym jak 29-latek zdecydował się na zmianę agenta. Przypomnijmy, że w miejsce Cezarego Kucharskiego, napastnik Bayernu zakontraktował Piniego Zahaviego, który był odpowiedzialny między innymi za transfer Neymara do Paris Saint-Germain za rekordową sumę wynoszącą 222 miliony euro. 74-latek miałby pomóc Lewandowskiemu w transferze do Realu Madryt ze względu na dobre kontakty z władzami z Santiago Bernabeu.
ZOBACZ: ORYGINALNE KOSZULKI PIŁKARSKIE I LICENCJONOWANE GADŻETY NA
Według hiszpańskiej prasy, najbliższe dwa spotkania w Lidze Mistrzów będą idealną okazją na rozmowy w kontekście transferu kapitana reprezentacji Polski. Co ciekawe, głos w tej sprawie postanowił zabrać Steffan Effenberg, były niemiecki piłkarz. Legenda Bawarczyków jest przekonana, że władze klubu nie będą robić problemów zawodnikowi, jeżeli ten poprosi ich o zgodę na transfer. Ewentualne przyjście polskiego napastnika do ekipy prowadzonej przez Zinedine'a Zidane'a oznaczałoby, że zespół musiałby opuścić krytykowany jak dotąd Karim Benzema. Według 49-latka, słabe występy Francuza nie są spowodowane jego obniżką formy.
Jeśli Robert Lewandowski powie, że chce odejść, to Bayern będzie musiał mu na to pozwolić.O jego transfer walczą też kluby z Anglii. On chce wygrać Ligę Mistrzów i może też to zrobić z Bayernem. Nie wydaje mi się, aby krytykowanie Benzemy za brak goli miało sens. On gra u boku Cristiano Ronaldo i nie przestaje na niego pracować. Spójrzcie na Thomasa Müllera. Kiedyś strzelał po 20 goli w sezonie, teraz ma ich mniej. Powód? Pracuje na rzecz Roberta Lewandowskiego, który strzela tak dużo goli także dzięki Mullerowi.
Warto dodać, że jeszcze kilka miesięcy temu Robert Lewandowski miał pretensję do władz monachijskiego zespołu za wydawanie zbyt małych kwot na wzmocnienia drużyny. Wówczas, Effenberg, skrytykował postawę Polaka i stwierdził, że może odejść do innego zespołu.
Źródło: AS
fot. pressfocus