El Clásico łupem Barcelony! Nokaut!

    Najważniejsze derby ligowe na świecie dla FC Barcelony! Klub z Katalonii zdecydowanie pokonał Real Madryt na jego stadionie!

    To miał być spektakl, mecz arcyważny dla Realu. Barcelona mogła być spokojna, remis można było śmiało traktować jak jej wygraną, przegrana również nie robiłaby większej różnicy, gdyż różnica punktowa między obiema drużynami była bardzo duża.

    Początek meczu należał do Realu, zawodnicy "Los Blancos" spokojnie rozgrywali futbolówkę, misternie budując fundament pod pierwszą bramkę. Praktycznie cała pierwsza połowa opierała się na szermierce taktycznej oraz realizowaniu schematów ułożonych przez obu szkoleniowców. Żadna z drużyn nie wychodziła zdecydowanie przed szereg, co prawda kilka niezłych okazji mieli gospodarze a Karim Benzema w jednej z nich uderzył nawet w słupek ale gole nie padły. 

    Na drugą połowę obaj trenerzy wysłali tych samych zawodników, nie dokonując żadnych roszad. W 54 minucie po raz pierwszy w tym spotkaniu piłka znalazła się w siatce, po znakomitej akcji drużynowej, Luis Suarez pewnym uderzeniem ze skraju pola karnego pokonał Keylora Navasa. I od tego momentu zaczęło się spotkanie na jakie wszyscy czekali a taktyczne niuanse i założenia zostały odstawione na boczny tor. Real musiał koniecznie zdobyć bramkę a to oznaczało otwartą grę. 

    W natarciu była jednak FC Barcelona. Po dużym zamieszaniu w polu karnym gospodarzy, piłkę sprzed linii pola bramkowego wybił ręką Daniel Carvajal. Sędzia musiał wskazać na wapno i pokazać czerwoną kartkę. Real grał w osłabieniu. Do piłki podszedł Leo Messi i pewnym uderzeniem z 11. metra pokonał bramkarza Realu, to był cios dla gospodarzy, którzy już nie potrafili podnieść się w tym spotkaniu. Kapitalnie w bramce Barcelony spisywał się Ter-Stegen, który zapobiegł utracie bramki w kilku akcjach.

    Barcelona prowadziła grę i kontrolowała wynik spotkania. W doliczonym czasie gry trzecią bramkę zdobył Aleix Vidal, który otrzymał piłkę w okolicach linii pola karnego i dokładnym strzałem umieścił ją w siatce. Goście ostatecznie wygrali El Clasico, powiększając przewagę w tabeli nad Realem (która w tym momencie wynosi aż 14 punktów) ale również nad Atletico i Valencią, które solidarnie straciły punkty.

    Real Madryt 0:3 FC Barcelona

    54. L. Suárez, 63. Messi (karny), 90+. Vidal

     

    Real Madryt: Navas – Carvajal, Varane, Ramos, Marcelo – Modrić, Casemiro (71. Asensio), Kovačić (71. Bale), Kroos – Ronaldo, Benzema (65. Nacho). 
    Rezerwowi: Casilla – Nacho, Bale, Hernández, L. Vázquez, Asensio, Isco.

    FC Barcelona: ter Stegen – Roberto, Piqué, Vermaelen, Alba – Paulinho (83. A. Gomes), Rakitić, Busquets, Iniesta (75. Semedo) – Messi, L. Suárez. 
    Rezerwowi: Cillessen – Semedo, Denis Suárez, Mascherano, Digne, A. Gomes, Aleix Vidal.

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.