Niestety, Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński nie mają łatwo w Napoli. Polacy zagrali słabą pierwszą połowę i zostali zmienieni przez Ancelottiego.
Do przerwy Genoa prowadziła 1:0. Gospodarze prezentowali się nieźle i zasłużenie cieszyli się po golu Kouame w 19. minucie. Blisko strzelenia gola był Milik. W 36. minucie Polak był 5 metrów od bramki i uderzył, ale Radu w jakiś niesamowity sposób zdołał przenieść piłkę nad poprzeczką. Arek wraz z Piotrkiem zagrali słabo w pierwszej części spotkania, Carlo Ancelotii musiał reagować wymieniając najsłabsze ogniwa. Mertens i Ruiz zastąpili naszych zawodników na boisku. "Na złość", Ruiz zdobył gola po asyście Mertensa.
CZYTAJ TAKŻE: SENSACYJNY TRANSFER MIGNOLETA?!
Krzysztof Piątek również rozegrał słabe spotkani, Polak był niewidoczny na boisku i oddał tylko dwa strzały na bramkę Ospiny. Widać, że gracz Genui złapał małą zadyszkę po niesamowitej serii strzeleckiej we włoskiej Serie A.
fot. pressfocus