Hamsik: Chcemy być najlepsi na koniec sezonu!

    Przed piątkowym wygranym spotkaniem z Crotone 1-0,  Marek Hamsik powiedział: „Maradona dał mi prezent, ale nie powiem wam co to jest!“

    Słowak ujawnił, że otrzymał prezent od byłej legendy argentyńskiego futbolu, po tym, jak stał się samodzielnym liderem w klasyfikacji strzelców klubu z Neapolu. Po pobiciu rekordowego wyniku Maradony (115 bramek) w zeszłym tygodniu, Hamsik strzelił swoją 117. bramkę w piątkowym wygranym spotkaniu z Crotone.

    Przed meczem, pomocnik Napoli mówił dla Sky Sport Italia: „Przekroczenie rekordu Maradony było sukcesem, ale teraz liczy się tylko zwycięstwo i zdobycie trzech punktów dla zespołu. Maradona dał mi prezent, ale nie mogę powiedzieć wam co to jest!“ . Słowak grający w koszulce z numerem 17, pokonał Alexa Cordaza kierując piłkę na długi róg bramki.


    CZYTAJ TAKŻE: KOLEJNY POLSKI BRAMKARZ W PREMIER LEAGUE?!


    Po meczu 30-letni Słowak powiedział: „Mam nadzieję, że liczba 17 przyniesie Napoli szczęście. Nasi napastnicy na pewno powrócą na listy najlepszych strzelców, ponieważ większość naszych dzisiejszych akcji została zatrzymana tylko przez świetną postawę golkipera przeciwników. Nie możemy pozwolić sobie na tak nerwowe końcówki jak dziś i musimy w takich meczach oszczędzić nerwy strzelając więcej bramek. Już trzy lata temu byliśmy na dobrej drodze do osiągnięcia mistrzostwa, jako mistrzowie zimy, ale zdajemy sobie też sprawę, że to prowadzenie też nic nie znaczy. Chcemy być najlepsi na koniec sezonu.“

    „Statystyki są bezwartościowe“- powiedział trener Napoli Maurizio Sarri. „Zdobyliśmy 96 punktów  w ostatnich dwóch rundach, więc brakuje nam skuteczności, aby udało się nam to w jednym sezonie. Osiągnięcie Ligi Mistrzów jest dla nas bardzo ważne, więc mając dobrą passę i 48 punktów mamy nadzieję, że wszystko potoczy się po naszej myśli“.

    Napoli dzięki zdobyciu trzech punktów zostało mistrzem zimy włoskiej Serie A i zwiększyło przewagę nad Juventusem do 4 punktów, jednakże Ci mając jeden mecz mniej zagrają dziś wieczorem na wyjeździe z Veroną.

     

    źródło: FFT

    fot. pressfocus

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.