Jagiellonia w finale Pucharu Polski!

    W pierwszym półfinale Pucharu Polski, Jagiellonia na ostatnią chwilę pokonuje Miedź Legnicę! Tym samym, awansowała do wielkiego finału!
     

    Goście bardzo odważnie weszli w mecz i po kilkunastu pierwszych minutach mieli dwie, dobre sytuacje do objęcia prowadzenia. W zasadzie, były to jedyne, najciekawsze momenty pierwszej odsłony tego spotkania. Gra obu drużyn nużyła, nie byliśmy świadkami żadnych klarownych sytuacji strzeleckich. Tylko Jaga oddała jeden celny strzał na bramkę, o reszcie lepiej zapomnieć.


    >>> CZYTAJ NA FOOTBAR: OPERACJA KAMILA GLIKA


    Druga połowa zaczęła się znacznie lepiej, szczególnie pod względem gry gospodarzy. Jaga cały czas przebywała na połowie rywala i próbowała zagrozić bramce Kanibolockiego. W 60. minucie spotkania do siatki trafił Taras Romanczuk, który po dośrodkowaniu z rzutu wolnego wykorzystał zamieszanie tuż pod bramką gości i pewnym uderzeniem skierował piłkę do siatki. 

    Prowadzenie gospodarzy trwało kilkanaście minut, w 78. minucie niesamowitym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Petteri Forsell, umieszczając piłkę w siatce. Fiński zawodnik po raz kolejny udowodnił, że opinia o jego wadze to tylko plotki i potrafi strzelać cudowne bramki. 

    W doliczonym czasie gry, do bramki po raz kolejny trafił Taras Romanczuk, dając zwycięstwo swojej drużynie i awans do wielkiego finału Pucharu Polski na Stadionie Narodowym!

     

    Jagiellonia Białystok 2:1 Miedź Legnica

    61. 91. Romanczuk – 78. Forsell

     

    Jagiellonia Białystok: Kelemen – Bodvarsson, Mitrovic, Runje, Arsenic, Kwiecień (81. Jesus Imaz), Romanczuk, Pospisil, Novikovas, Guilherme, Klimala

    Miedź Legnica: Kanibolocki – Żyro, Bożić (67. Szczepaniak), Osyra, Pikk, Augustyniak (66. Fernandez), Santana, Miljikovic, Camara, Ojamaa, Forsell

     

    fot. pressfocus

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.