Juventus chce zatrzymać Argentyńczyka!

    Według informacji włoskiego dziennikarza Fabrizio Romano Juventus Turyn chce zatrzymać w swoich szeregach Angela Di Marię.

    Angel Di Maria przyszedł do Juventusu Turyn 8 lipca 2022 roku na zasadzie wolnego transferu. Argentyńczyk był do wzięcia na rynku za darmo, ponieważ Paris Saint-Germain nie zdecydowało się na przedłużenie z nim współpracy. Gwiazdor postanowił pójść do Serie A, aby spróbować czegoś nowego.

    Z klubem ze stolicy Piemontu podpisał kontrakt do 30 czerwca 2023 roku, ale bez opcji przedłużenia. Od tamtej pory doświadczony skrzydłowy w ekipie „Starej Damy” rozegrał 35 spotkań we wszystkich rozgrywkach, strzelił 8 bramek i zanotował 7 asyst. 

    Juventus Turyn chce, aby Angel Di Maria został w szeregach drużyny. Celem „Bianconeri” jest przedłużenie współpracy z tym zawodnikiem. Informacje na ten temat przekazał na swoim oficjalnym Twitterze włoski dziennikarz Fabrizio Romano.

    – Juventus jest optymistą, jeśli chodzi o szybkie uzgodnienie nowego kontraktu dla Angela Di Marii. Rozmowy trwają i posuwają się bardzo dobrze do końcowej fazy. W obecnym stanie rzeczy nie ma szans na przeprowadzkę do Turcji, pomimo powiązań z wieloma klubami – napisał na swoim oficjalnym Twitterze włoski dziennikarz Fabrizio Romano.

    Źródło: Fabrizio Romano – Twitter

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Milan walczy o Lewandowskiego. Proponują wymianę!

    Robert Lewandowski kończy powoli kontrakt z FC Barceloną. Pomimo...

    PSG wykorzysta zawirowania w Realu Madryt?

    Obecna sytuacja w Realu Madryt powoduje, że wielu zawodników...

    Xabi Alonso pod ścianą. Nie ma więcej alternatyw.

    Obecna sytuacja kadrowa Realu Madryt jest fatalna. Szczególnie jeśli...

    Idą zmiany! To nowy trener Rakowa?

    W ostatnim czasie polskie media żyją sagą związaną z...

    Doprowadzi do upadku kolejny klub? Przerażająca statystyka

    Profesjonalny sport, a w szczególności piłka nożna, to ogromne...

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.