Kamil Grosicki coraz bliżej transferu? Hull zaakceptowało ofertę!

    Według tureckiego Bursa Hakimiyet, Hull City zaakceptowało ofertę za Kamila Grosickiego.

    Według tegoż portalu, skrzydłowy reprezentacji Polski wydaje się być pozytywnie nastawiony na przenosiny do Turcji. Głównym powodem transferu miał być fakt aklimatyzacji. Grosicki przez cztery lata grał w tym kraju, więc turecka ekstraklasa nie jest mu obca. Mimo, że wcześniejsze doniesienia Przeglądu Sportowego sugerowały, że Turbo Grosik nie jest zainteresowany powrotem do kraju, w którym spędził cztery lata swojego życia, to wydaje się, że ze względu na brak jakichkolwiek ofert, Polak jest w stanie zaakceptować ofertę Bursasporu. 

    Hull City zaakceptowało ofertę za Kamila Grosickiego, choć na chwilę obecną nie znamy szczegółów transakcji. Bardzo możliwe jest, że Bursaspor wypożyczy reprezentanta Polski oraz zachowa sobie prawo do wykupu. Podobno nawet dziś turecki klub ma ogłosić przylot naszego kadrowicza. Kamil Grosicki w tym sezonie Championship nie wystąpił w żadnym spotkaniu. Jest to spowodowane tym, że Tygrysy za wszelką cenę chcą pozbyć się gracza, który inkasuje z budżetu klubu duże pieniądze. Nawet dziennikarze z Hull uważają, że czas Polaka w tym klubie minął.

    źródło: Bursa Hakimiyet

    fot. pressfocus

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Santiago Giménez z AC Milanu przejdzie operację kostki. Powrót opóźniony o 6–8 tygodni

    Napastnik AC Milanu Santiago Giménez przejdzie zabieg chirurgiczny kostki,...

    Paris Saint-Germain — Flamengo: finał Pucharu Interkontynalnego w Katarze

    Europejski mistrz Paris Saint-Germain zmierzy się z południowoamerykańskim zwycięzcą...

    Rejestracja w Betclic z kodem: bonus powitalny i pełna oferta dla nowych graczy

    Kody promocyjne Betclic to narzędzia stworzone specjalnie dla nowych...

    Milan walczy o Lewandowskiego. Proponują wymianę!

    Robert Lewandowski kończy powoli kontrakt z FC Barceloną. Pomimo...

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.