Reprezentant Polski zagrał raptem nieco ponad dziesięć ostatnich minut w meczu przeciwko Valurowi i dwukrotnie wpisał się na listę strzelców!
R E K L A M A
Jakub Świerczok zaliczył prawdziwe wejście smoka! Reprezentant Polski zameldował się na boisku w 79. minucie spotkania i to w zupełności wystarczyło, by dwukrotnie wpisać się na listę strzelców! Pierwszego gola zdobył w 82. minucie, zaś kolejnego dokładnie dwie minuty później.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: KOLEJNE INFORMACJE TRANSFEROWE NEYMARA
Ludogorets pewnie pokonał u siebie islandzki Valur aż 4:0. Prócz wyżej wspomnianych trafień Świerczoka, do siatki trafił także Ikoko. Jednego gola podarowali goście, Hedlund skierował piłkę do własnej siatki.
Całe spotkanie rozegrał inny Polak występujący w bułgarskim klubie, Jacek Góralski.
Z polskich akcentów, warto także wspomnieć o bramce Kamila Wilczka w meczu przeciwko Lechii Gdańsk.
fot. Ludogorets