W konferencji prasowej wzięli udział: Dean Klafurić, Michał Pazdan oraz Miroslav Radović.
Klafurić:
"Doskonale znamy zespół Arki. Przeanalizowaliśmy dokładnie ich grę. To jest zespół typowo pucharowy, więc może wygrać z każdym. Są w stanie skoncentrować się na tym jednym konkretnym meczu. Wiemy, jak trener Ojrzyński ustawia swój zespół i jak go mobilizuje. Aleksandar Vuković przekazał mi wiele informacji na ten temat. Podchodzimy do tego meczu z gorącym sercem i chłodną głową. Jesteśmy profesjonalistami, przygotowujemy się do tego meczu, jak do każdego innego. Atmosfera w drużynie jest dobra. To oczywiście pomaga zespołowi zmobilizować się przed meczem."
"Artur Jędrzejczyk jest już zdrowy i do naszej dyspozycji na jutrzejsze spotkanie. Nie zagra Krzysztof Mączyński, Brian Iloski i Michał Kopczyński także nie są jeszcze gotowi do gry. Wszyscy pozostali piłkarze są zdrowi."
"Brak Krzysztofa Mączyńskiego to dla nas duża strata, ale on nie gra już od kilku spotkań. Udowodniliśmy, że potrafimy sobie poradzić bez niego. Mamy szeroką ławkę, wielu wartościowych graczy, więc mamy z kogo wybierać. Jutro czeka nas wielkie piłkarskie święto. Zagramy finał Pucharu Polski na Stadionie Narodowym, przepięknym obiekcie. To wielkie święto dla kibiców, trenerów i piłkarzy, dla wszystkich, którzy kochają piłkę, więc się cieszmy."
Pazdan:
"Wystąpić na Stadionie Narodowym to naprawdę niezwykła rzecz. Dla takich meczów gra się w piłkę i można powiedzieć, że to dodatek do codziennych treningów. Po starciu z Arką nasza gra zmieniła się. Raz wygrywaliśmy, raz przegrywaliśmy… Skupmy się jednak na tym, że wygraliśmy ostatnie trzy spotkania. Jesteśmy w dobrej dyspozycji, skupiamy się na końcówce sezonu i środowym finale"
Radović:
"Zagrać na Stadionie Narodowym to było moje marzenie. Nie bałem się, że nie zdążę się wykurować… myślę, że zagrałbym nawet z jedną nogą"
"Przede wszystkim jutro czeka nas wielki mecz i na pewno nie będzie łatwo. Arka potrafi grać w ważnych dla siebie meczach. Atmosfera na pewno buduje wynik, a ona jest dobra. Oprócz "Mąki" wszyscy jesteśmy zdrowi, przygotowani i nie możemy doczekać się spotkania. Nie miałem okazji grać na Stadionie Narodowym, więc to dla mnie dodatkowa motywacja."
źrodło: Legioniści.com / konferencja prasowa Legii
fot. pressfocus