Wiemy już, że ze względu na liczbę uczestników mundial w 2026 roku będzie inny niż poprzednie imprezy finałowe. Istnieje prawdopodobieństwo kolejnego, historycznego wydarzenia związanego z mistrzostwami globu.
[reklama]
Mistrzostwa Świata w 2026 roku ze względu na liczbę uczestników będzie pierwszym takim turniejem w historii piłki nożnej. Po raz pierwszy w imprezie finałowej udział weźmie 48 reprezentacji, a być może to nie koniec historycznych wątków związanych z najważniejszą piłkarską imprezą. Amerykański ‘New York Times’ informuje, że federacja piłkarska USA zdecydowała się zrezygnować z samotnej kandydatury organizacji tego turnieju i do związku FIFA ma wpłynąć inna propozycja. Stany Zjednoczone, które organizowały Mistrzostwa Świata w 1994 roku, chcą aby impreza finałowa w 2026 roku odbył się w ich kraju, oraz w Kanadzie i Meksyku. Potrójna kandydatura państw gospodarzy finałowej imprezy to pierwszy taki pomysł, który ma wielkie szanse powodzenia.
FIFA chce by impreza w 2026 roku odbyła się w którymś państwie, lub państwach, poza Azją i Europą, ze względu na to iż na tych kontynentach odbędzie się mundial w 2018 roku (Rosja) i 2022 roku (Katar). Z tego względu nie będą brane pod uwagę propozycję Chin oraz Anglii, które chciały zabiegać o organizację Mistrzostw Świata w 2026 roku. Amerykańsko-meksykańsko-kanadyjska kandydatura będzie więc rywalizowała z innymi propozycjami z Ameryki Południowej, Afryki oraz Oceanii.
fot. dailyhellas.com
źródło: New York Times
Absolwent Informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.