Po zakończonym sezonie 2017/2018 w Championship John Terry zdecydował opuścić Aston Ville i rozpocząć poszukiwania nowego klubu. Jednakże nie przyniosło to żadnego efektu. Jako 37-letni obrońca i przede wszystkim legenda Chelsea, postanowił zawiesić buty na kołku raz na zawsze.
Były kapitan reprezentacji Anglii swoją decyzję ogłosił na Instagramie. Wspomniał, że po 23 niesamowitych latach jako piłkarz zdecydował, że nadszedł taki moment, aby odejść z gry. W całej swojej karierze seniorskiej występował tylko w 3 zespołach : Chelsea, Nottingham Forest (wypożyczenie) i Aston Villi.
Dla The Blues rozegrał dokładnie 492 spotkania przez 19 lat, strzelając przy tym 41 goli. Przez ten czas świętował pięciokrotnie mistrzostwo Anglii. Również pięć razy triumfował w najstarszym piłkarskim turnieju na świecie – F.A. Cup, trzykrotnie także zwyciężył Puchar Ligi. W reprezentacji Anglii występował aż 78 razy, w tym 34 wyprowadzając ją jako kapitan na murawę.
Według nieoficjalnych informacji legenda Chelsea ma zostać asystentem Thierry'ego Henry, który ma objąć stanowisko szkoleniowca The Villans.
Krzysztof Dąbrowski
fot. pressfocus
