Kosta Runjaić: My chcemy potwierdzić swoją dobrą formę z ubiegłych tygodni

    Szkoleniowiec Legii Warszawa, Kosta Runjaić, zabrał głos przed najbliższym meczem PKO BP Ekstraklasy z Radomiakiem Radom.

    W 25. kolejce PKO BP Ekstraklasy Legia Warszawa zagra na wyjeździe z Radomiakiem Radom. Mecz odbędzie się dzisiaj o godzinie 20:30. „Wojskowi” grają na miarę oczekiwań. Aktualnie znajdują się na drugim miejscu w tabeli z dorobkiem 49 punktów na koncie. Ekipa gospodarzy natomiast jest na dziewiątym miejscu i ma 32 punkty na swoim koncie.

    Kosta Runjaić zabrał głos przed meczem z Radomiakiem Radom. Mówił m.in. o sytuacji kadrowej czy też drużynie rywala.

    – Kacper Tobiasz, Mattias Johansson i Carlitos na pewno nie pojadą do Radomia. Mamy nadzieję, że wykorzystamy tę przerwę reprezentacyjną na to, aby Ci piłkarze wrócili do pełni dyspozycji i wznowili treningi z drużyną. Nie chcemy się spieszyć z takimi decyzjami. Ihor Kharatin i Lindsay Rose w pełni uczestniczą w treningach. Cały czas czekamy natomiast na Blaza Kramera – powiedział Kosta Runjaić, cytowany przez „Legia.com”.

    – My nie będziemy stawiać przeszkód. Zespół z Radomia będzie bardzo zmotywowany. Nasi rywale mogą grać nawet powyżej swoich umiejętności, oczywiście jeśli do tego dopuścimy. Radomiak jest w środku tabeli, ale każdy mecz toczy się o stawkę trzech punktów. Na pewno zespół z Radomia będzie mocno walczył. My chcemy potwierdzić swoją dobrą formę z ubiegłych tygodni. Naszym celem jest kontynuacja dobrej passy. Chcemy z przytupem zakończyć pewien etap przed przerwą na reprezentacje – dodał.

    – Wiemy, że mamy pewne elementy do poprawy w odniesieniu do meczu ze Stalą Mielec. Mam na myśli chociażby aspekt posiadania piłki. W drugiej połowie ostatniej rywalizacji nie robiliśmy tego na naszym poziomie. Pracujemy także nad szybszym operowaniem piłką między zawodnikami. Radomiak dysponuje kilkoma indywidualnościami. Koncentrują się na kontratakach i szukają dośrodkowań na swojego napastnika. Najlepszą odpowiedzią na ten styl gry jest posiadanie piłki – stwierdził.

    – Jesteśmy bardzo zadowoleni z Ernesta Muciego. Moim zdaniem, w każdym meczu, w którym wystąpił, Ernest miał przebłyski i pokazywał swoje umiejętności. Teraz jest jednak aktywniejszy i sprawia wrażenie dojrzalszego. Ma jednak aspekty, nad którymi musi popracować. Mam na myśli chociażby aspekty taktyczne. Do tej pory pokazał zaledwie ułamek swoich możliwości. Wiem, że ten piłkarz ma jeszcze spory zapas – mówił.

    – Na szerokich listach powołanych piłkarzy znajdowali się Ernest Muci, Filip Mladenović i Tomas Pekhart. Jeśli chodzi o reprezentację Polski – od tego jest cały sztab szkoleniowy, który jeździ na mecze i obserwuje kadrowiczów. Nie chciałbym wchodzić w ich kompetencje – zakończył.

    Źródło: Legia.com

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.