Młody polski obrońca zagrał bardzo dobre zawody przeciwko Portugalii.
Krystian Bielik był czołową postacią w pierwszym barażowym spotkaniu przeciwko Portugalii (0:1). Zawodnik grający na angielskich boiskach bez wątpienia będzie największą nadzieją polskiej defensywy, biorąc pod uwagę obecny bardzo duży kryzys na tej pozycji. 20-latek popisał się znakomitymi odbiorami, czytaniem gry przeciwnika oraz dobrymi podaniami. "Szkoda tej bramki, bo uważam, że z drugiej połowy możemy być dumni. Po przerwie zagraliśmy dobrze, pokazaliśmy, że Portugalia nie jest taka straszna i że możemy grać przeciwko niej swoją piłkę" – powiedział zawodnik Charltonu.
CZYTAJ NA FOOTBAR: FC BARCELOAN KUPI WIELKI TALENT!?
Już teraz Jerzy Brzęczek powinien z uwagą przyglądać się Bielikowi. Jeżeli obrońcy dopisze zdrowie i jego rozwój będzie na wysokim, stabilnym poziomie, zostanie czołowym środkowym defensorem za kilka lat, tuż obok Jana Bednarka.
fot. pressfocus