Kto podejmie się gaszenia pożaru w Newcastle United?

    Newcastle oficjalnie pożegnało swojego byłego już trenera, Rafaela Beniteza. Angielskie media już dzień po tej informacji znają kandydatów do zastąpienia Hiszpana.

     

     

    Odejście Rafaela Beniteza nie obyło się bez echa na całym świecie. Hiszpański szkoleniowiec cieszył się dużą popularnością wśród kibiców oraz wykonywał w Newcastle United pracę zdecydowanie ponad stan, dlatego przyszłemu trenerowi na pewno nie będzie łatwo zdobyć podobnego zaufania fanów klubu. Sky Sports podaje, że trójka szkoleniowców sama zaoferowała swoje usługi włodarzom klubu. Wymieniane nazwiska to Claudio Ranieri, Giovanni van Brockhorst oraz Laurent Blanc. Wymieniany w gronie kandydatów również był izraelski trener polskiego pochodzenia, czyli Avram Grant, jednak jak podaje Daily Mail oraz kilka innych angielskich serwisów sportowych, w Newcastle wcale nie ma tematu tego szkoleniowca.

     


    >>> CZYTAJ NA FOOTBAR: NOVIKOVAS O KROK OD NOWEGO KLUBU!


     

    Laurent Blanc według kilku mediów jest faworytem do zastąpienia Beniteza. Podobno jest już po słowie z włodarzami klubu, którym zakomunikował, że jest gotowy do podjęcia pracy w klubie. Francuski szkoleniowiec jest najbardziej znany z posady w Paris Saint-Germain oraz reprezentacji Francji. Łącznie zdobył 4 mistrzostwa Ligue 1, 3 razy w PSG, raz w Girondis de Bordeaux. Praca w Newcastle byłaby jego pierwszą przygodą z zagranicznym futbolem, jednak jak podaje Mirror, Blanc chce kontynuować swoją trenerską karierę i chce to robić za granicą. Od 2016 roku 53-latek jest bezrobotny.

     

    Kolejnym trener, który jest chętny na posadę w ekipie Srok jest Claudio Ranieri. Doświadczony, włoski szkoleniowiec w sezonie 2018/19 pracował najpierw w Fulham, gdzie został zwolniony po pół roku z racji słabych wyników, żeby następnie objąć AS Romę, jako trener, który miał uratować sezon Giallorossich. Ranieri raczej stracił już łatkę człowieka cudotwórcy, którą otrzymał po sezonie 2015/16. Wtedy Włoch zszokował cały świat, wygrywając Premier League z Leicester City. Od tego czasu, i ekipa Lisów, i sam Ranieri mogą tylko pomarzyć o zbliżeniu się do takiego sukcesu jeszcze raz. W przypadku zatrudnienia 67-latka, Newcastle postawiłoby na ogromne doświadczenie, bo dla tego trenera byłby to 20 klub w trenerskiej karierze!

     

    Najciekawszą kandydaturą wydaje się być Giovanni van Brockhorst, którego fani mogą jeszcze kojarzyć ze świetnych występów na Mistrzostwach Świata w 2010 roku wraz z reprezentacją Holandii. Były obrońca m.in. Arsenalu czy Barcelony rozpoczął trenerską karierę w Feyenoordzie Rotterdam w 2015 roku. Przez 4 lata pracy, van Brockhorst zdobył pierwsze od 18 lat mistrzostwo kraju z Feyenoordem, a po drodze dołożył również dwa zwycięstwa w pucharze Holandii. Praca w Newcastle może być dla niego furtką dla wielkiej kariery w trenerce.

     

    Niewątpliwie zarząd oraz przyszły trener Newcastle będą pod wielką presją ze strony kibiców, którzy zaraz po ogłoszeniu odejścia Beniteza wybrali się pod stadion St. James Park, by zaprotestować przeciwko działaniom zarządu. Żądają dymisji Mike'a Ashley'a, prezesa klubu, który nie zapewnił hiszpańskiemu trenerowi warunków, jakich on oczekiwał na kontrakcie. Sytuacja w Newcastle wydaje się być napięta do maksimum, więc następny szkoleniowiec zatrudniony przez klub będzie stał przed piekielnie trudnym zadaniem.

     

    Źródła: Sky Sports, Daily Mail

    fot: pressfocus

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.