Legia Warszawa przegrała z Rangers F.C. 0:1 po golu w doliczonym czasie gry.
R E K L A M A
Europejskie puchary znów bez polskich drużyn. Legia przegrała z Rangers F.C w rewanżowym meczu IV. rundy eliminacyjnej do fazy grupowej Ligi Europy. po doliczonym czasie gry. Jedynego gola w 91. minucie zdobył Morelos. Mecz był bardzo wyrównany i obie drużyny mogły po kilku akcjach objąć prowadzenie. Legioniści mieli dużo szans, dogodne sytuacje marnował Kulenović, który kolejny mecz z rzędu pokazał się z fatalnej strony. W drugiej połowie na boisku w jego miejsce pojawił się Jarosław Niezgoda, który wniósł o wiele więcej jakości niż Chorwat.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: NAJLEPSI ZAWODNICY LIGI MISTRZÓW SEZONU 2018/19 WYBRANI!
Starcie obu drużyn było jedną, wielką kopaniną bez krzty jakości. Wszyscy nastawiali się na nudną dogrywkę i ewentualne rzuty karne, jednak Morelos w doliczonym czasie gry skierował piłkę głową do siatki, przez co dał swojej drużynie awans do fazy grupowej Ligi Europy.
Rangers F.C. 1:0 Legia Warszawa
91. Morelos
Rangers F.C.: McGregor – Tavernier, Goldson, Katić, Barišić (64. Flanagan) – Ayodele-Aribo, Davis, Jack, Arfield (73. Jores) – Ojo, Morelos
Rezerwowi: Foderingham, Helander, Defoe, Flanagan, Kamara, Jones, Stewart
Legia Warszawa: Majecki – Stolarski (73. Nagy), Lewczuk, Jędrzejczyk, Rocha – Cafu, Martins – Vešović, Gwilia, Luquinhas – Kulenović (56. Niezgoda)
Rezerwowi: Cierzniak, Jodłowiec, Wieteska, Antolić, Carlitos, Niezgoda, Nagy