W najbliższym czasie Sadio Mane odejdzie z Liverpoolu. Włodarze tego klubu szukają następcy Senegalczyka i ich głównym celem jest gwiazdor Benfiki Lizbona – informuje portugalski dziennik „Record”.
Sadio Mane ma ważną umowę z Liverpoolem do 30 czerwca 2023 roku. Reprezentant Senegalu nie zamierza jednak kontynuować kariery na Anfield i zakomunikował władzom angielskiego giganta, że podczas letniego okienka chce zmienić pracodawcę.
Nie jest tajemnicą, że były gracz m.in. Southampton czy też Salzburga prowadzi rozmowy z Bayernem Monachium. „Bawarczycy” złożyli mu nawet ofertę trzyletniego kontraktu. Poza tym wysłali też ofertę „The Reds” opiewającą na 25 milionów euro i czekają na odpowiedź szefów mistrza Niemiec.
Na pewno w najbliższym czasie obie strony dojdą do porozumienia, ponieważ zawodnik jest zdeterminowany, aby dołączyć do zespołu, który prowadzi Julian Nagelsmann.
Kto następcą Mane?
Liverpool oczywiście wie, że będzie musiał sprowadzić latem następcę Sadio Mane. Głównym celem klubu z Merseyside jest pozyskanie Darwina Nuneza z Benfiki Lizbona, o którego biją się też inne giganty. Władze ekipy z Premier League naciskają na transfer tego piłkarza i chcą za niego zapłacić portugalskiemu zespołowi 100 milionów euro.
Liverpool estaría dispuesto a pagar 100 millones de euros por el delantero uruguayo Darwin Nuñez informa el diario portugués Récord pic.twitter.com/X1DI6D2ZsH
— Gente, Pasión y Fútbol (@gpyfutbol) June 8, 2022
Nunez to wielki talent. Środkowy napastnik gra w Benfice Lizbona od 4 września 2020 roku. Dawniej grał też w hiszpańskiej Almerii oraz młodzieżowych drużynach Penarolu, CSD San Miguel de Artigas oraz La Luz.
W minionym sezonie reprezentant Urugwaju rozegrał 41 meczów we wszystkich rozgrywkach w barwach zespołu z Lizbony, strzelił 34 gole i zanotował 4 asysty.
Źródło: Record