Maciej Kalkowski i David Stec przed starciem z Rapidem Wiedeń. „Ten zespół mocno wzmocnił się przed sezonem”.

W konferencji prasowej Lechii Gdańsk przed pierwszym meczem w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji udział wzięli asystent pierwszego trenera Maciej Kalkowski oraz zawodnik David Stec.

W pierwszej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji Lechia Gdańsk pewnie pokonała Akademija Pandev. Pierwsze spotkanie zakończyło się wygraną „Lechistów” 4:1, a drugie podopieczni Tomasza Kaczmarka wygrali 2:1. W dwumeczu było 6:2 dla polskiego zespołu.

Ekipa z Gdańska zameldowała się w drugiej rundzie i trafiła na bardzo wymagającego rywala. Przeciwnikiem Lechii jest Rapid Wiedeń. Pierwsze spotkanie z austriacką drużyną Biało-Zieloni zagrają w czwartek 21 lipca o godzinie 19:00. Będzie to wyjazdowy mecz. W konferencji prasowej przed tym starciem udział wzięli asystent pierwszego trenera Maciej Kalkowski oraz zawodnik David Stec.

– Jeśli chodzi o Rapid, to na pewno gramy z europejską drużyną. Ten zespół mocno wzmocnił się przed sezonem, bo przyszło bodajże 9 nowych zawodników. Miałem okazję być na ich meczu z Celticem Glasgow, gdzie padł wynik 3:3. To jest taka dobra, niemiecko-austriacka piłka: dobrze zorganizowana, drużyna bardzo dobrze przygotowana fizycznie i na pewno czeka nas tam ciężkie zadanie. Nie jedziemy tam jednak po porażkę, tylko żeby powalczyć i przejść do następnej rundy. Takie jest nasze nastawienie – przyznał Maciej Kalkowski.

– Liczymy, że Rapid jeszcze nie do końca jest zgrany, bo przyszło wielu zawodników. Ostatnio grali puchar z trzecioligową drużyną i wcale nie było im jakoś łatwo. Bramkę zdobyli dopiero w 94. minucie. Rzeczywiście ten brak zgrania może działać na naszą korzyść, ale nie liczyłbym za bardzo na to, bo grają tam zawodnicy klasowi – dodał szkoleniowiec.

– Na pewno klub z ładnym stadionem, dużą liczbą kibiców. Austriacka liga jest zdecydowanie inna od polskiej. Myślę, że będzie to zdecydowanie szybszy mecz, bo w Austrii tak się gra: nie ma zbyt wiele czasu na zastanawianie się, trzeba działać bardzo szybko. Mają na pewno dużą indywidualną klasę poszczególnych graczy i na to na pewno będziemy musieli uważać. Będziemy musieli zagrać zespołowo, na pewno nie wdawać się w otwartą walkę – powiedział austriacki prawy obrońca.

Źródło: Lechia.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Zobacz również

Były reprezentant Niemiec miał wypadek!

Max Kruse jakiś czas temu zakończył swoją piłkarską karierę....

Kto faworytem El Clasico? Zapowiedź meczu FC Barcelona – Real Madryt (11.05.2025)

Przed nami kolejne emocjonujące El Clásico – starcie FC...

Wszystko jasne! To nowy trener Realu!

Choć wydawało się to od dłuższego czasu pewne to...

Były piłkarz Rakowa obserwowany przez Borussię!

Borussia w obecnym sezonie mocno cierpi na brak klasowego...

Pululu zmienił zdanie? To dla nich będzie grać?

Afimico Pululu to obecnie jedno z najgłośniejszych nazwisk w...

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.