asd

    Maciej Stolarczyk skomentował wysoką wygraną z Koroną Kielce. „Ogromne gratulacje dla mojego zespołu”.

    Maciej Stolarczyk wypowiedział się po wysokiej wygranej z Koroną Kielce 4:1 w 11. kolejce PKO BP Ekstraklasy.

    Jagiellonia Białystok pokazała się z bardzo dobrej strony w ostatniej 11. kolejce PKO BP Ekstraklasy. „Jaga” wygrała z Koroną Kielce na własnym terenie 4:1. Na listę strzelców w ekipie „Dumy Podlasia” wpisali się Tomáš Přikryl, Marc Gual, Fedor Černych i Jesus Imaz. Jedynego gola dla rywali strzelił Jakub Łukowski.

    – Na pewno jesteśmy zadowoleni z rezultatu i z wielu akcji, które w tym meczu przeprowadziliśmy. Przede wszystkim jednak godne podkreślenia jest zachowanie fair play. Nie wszyscy zobaczyli to, że pierwszego gola strzeliliśmy po oddaniu piłki przez zawodników Korony. Marc Gual nie widział tej sytuacji i po prostu zachował się jak rasowy napastnik. Cieszy mnie dobra postawa drużyny i duch gry, który pokazaliśmy. Poza tym zademonstrowaliśmy ciekawy i ofensywny futbol. Korona to trudny i dobrze zorganizowany zespół. Ciężko zdobywa się bramki przeciwko nim – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej Maciej Stolarczyk.

    – Ogromne gratulacje dla mojego zespołu. Seria ośmiu meczów bez porażki daje wyraz temu, że idziemy słuszną drogą. Mamy zawodników, którzy dają jakość. Są też mniej doświadczeni, którzy dostosowują się do poziomu pozostałych. Z tego bardzo się cieszę. Nasz projekt jest jednak długofalowy i chcę, żeby się rozwijał. Liczymy na rozwój piłkarzy i wysokie miejsce w tabeli. Prawda jest taka, że mamy dużą mieszankę. Z jednej strony doświadczeni piłkarze, nawet na poziomie reprezentacji, a z drugiej młodzi, debiutujący, którzy czynią postępy – dodał doświadczony trener.

    Po jedenastu rozegranych meczach Jagiellonia Białystok jest na siódmym miejscu w tabeli PKO BP Ekstraklasy z dorobkiem szesnastu punktów na koncie.

    Źródło: Jagiellonia.pl

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Please enter your comment!
    Please enter your name here

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.