Manchester City sięgnął po puchar ligi angielskiej. "Bohaterem" mecz jednak został bramkarz Chelsea.
Po 90 minutach gry nie padł gol po żadnej ze stron, sędzia musiał przeprowadzić dogrywkę. Ta również nie wyłoniła zwycięzcy, przez co trzeba było rozegrać konkurs rzutów karnych. W tych lepsi okazali się Obywatele i to oni sięgnęli po tytuł. Mimo wszystko (anty)bohaterem został Kepa Arrizabalaga który… odmówił opuszczenia boiska.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: ZNAMY GRUPOWYCH RYWALI POLSKI PODCZAS MŚ U20!
Sarri chciał zdjąć hiszpańskiego bramkarza na konkurs rzutów karnych, by między słupkami stanął znacznie bardziej doświadczony Willy Caballero. Kepa nie chciał zejść z boiska, co doprowadziło do szału Sarriego… Jak się skończyło, wiecie sami… Czegoś takiego jeszcze nie widzieliśmy.
KURIOZUM!!! ????????????
Maurizio Sarri chciał zmienić bramkarza, ale Kepa Arrizabalaga odmówił zejścia z boiska! Co za furia trenera Chelsea FC w finale Pucharu Ligi Angielskiej! To będzie HIT internetu! ???? #EFLpl pic.twitter.com/IJIReUrOVF
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) 24 lutego 2019
źródło: Eleven / własne